Kanał Zero się powiększa. Kolejny nabytek Stanowskiego

Kanał Zero się powiększa. Kolejny nabytek Stanowskiego

Dodano: 
Szef Kanału Zero Krzysztof Stanowski
Szef Kanału Zero Krzysztof Stanowski Źródło: YouTube / Kanał Zero
Anna Wittenberg ma dołączyć do serwisu Krzysztofa Stanowskiego Zero.pl – wynika z nieoficjalnych informacji.

Kanał Zero wystartował w lutym 2024 roku. Od tego czasu platforma założona przez Krzysztofa Stanowskiego zyskała ogromną popularność, a oprócz samego szefa, jedną z jej głównych twarzy jest Robert Mazurek. Na początku listopada, we wspólnym programie, mówili o planach na rozwój Kanału Zero. Zapowiedzieli, że 1 lutego 2026 roku ruszy portal Kanału Zero, który tworzyć będzie redakcja składająca się z kilkudziesięciu dziennikarzy. Nieoficjalnie wiadomo, że wśród nich znajdą się Patryk Słowik oraz Paweł Figurski z WP, a także Marek Mikołajczyk, który rozstaje się z "Dziennikiem Gazetą Prawną". Obok portalu, tego samego dnia ma też zacząć nadawać telewizja Kanał Zero TV. Jednocześnie Stanowski zapowiedział dalszy rozwój samego Kanału na YouTube. Przekazał, że do zespołu dołączą nowi dziennikarze m.in. Agnieszka Burzyńska.

Anna Wittenberg ma dołączyć do Kanału Zero

W czwartek portal Wirtualnemedia.pl poinformował, że dziennikarka Anna Wittenberg po dziewięciu miesiącach żegna się z portalem WNP.pl, gdzie odpowiadała m.in. za wdrożenie projektów w obszarze AI. Jej umowa z redakcją wygasa z końcem listopada. Wittenberg nie chciała zdradzić swoich dalszych planów zawodowych.

Wirtualne Media ustaliły nieoficjalnie, że dołączy do redakcji portalu Zero.pl, który ma ruszyć 1 lutego przyszłego roku. Serwis zauważa, że 4 listopada dziennikarka gościła w Kanale Zero podczas debaty "Wolność słowa vs. cenzura" prowadzonej przez Joannę Pinkwart.

Poprzednio Anna Wittenberg pracowała przez 11 lat w "Dzienniku Gazecie Prawnej". Zajmowała się tematami z pogranicza polityki i technologii, prowadziła także podcast technologiczny. Wcześniej publikowała m.in. w naTemat.pl i "Życiu Warszawy".

Portal Zero.pl. Jaki plan ma Stanowski?

Krzysztof Stanowski, mówiąc o swoim portalu internetowym, zaznaczył, że chciałby, aby Zero.pl był "wartościowy, trochę niedzisiejszy, nieclickbaitowy". – Jeśli chodzi o same treści dziennikarskie, uważam, że od pierwszego dnia będziemy konkurencją dla największych. I to konkurencją bardzo znaczącą – dodał.

Zaznaczył, że zdaje sobie sprawę, że główne portale przejęły sporą część ruchu w internecie i nie będzie to łatwe zadanie. – Jest tam masa ruchu przypadkowego. Masz tam skrzynkę pocztową, na przykład, i wchodzisz dziesięć razy dziennie sprawdzić, czy dostałeś maila. No i to są wyświetlenia tych portali. Tu będą miały przewagę – tłumaczył.

Stanowski przypomniał, że pierwotnym pomysłem na portal było, aby opisywał on materiały zamieszczane na Kanale Zero, przez co zwiększał ich cytowalność. – Brak cytowalności nie wynika z tego, że nie ma u nas treści godnych cytowania, tylko z tego, że dziennikarze, którzy pracują w tradycyjnych mediach, trochę nie chcą, a przede wszystkim im się nie chce, nas cytować, bo to wymaga oglądania tych długich programów – przekonywał szef Kanału Zero.

Czytaj też:
"Służby powinny to przebadać". Twórca Kanału Zero uderza w polityka
Czytaj też:
Polska produkcja na znanej platformie. Stanowski: Wizualne cacuszko

Opracowała: Małgorzata Puzyr
Źródło: Wirtualne Media