"Niepokalane kaczęcie". Żenujący występ w Opolu

"Niepokalane kaczęcie". Żenujący występ w Opolu

Dodano: 
Aktor i satyryk Jacek Fedorowicz
Aktor i satyryk Jacek Fedorowicz Źródło: PAP / Adam Warżawa
Występ Jacka Fedorowicza na festiwalu w Opolu pełen był żenujących, politycznych żartów wymierzonych w obecną opozycję.

W sobotę, trzeciego dnia 62. Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu, zorganizowano kabareton poświęcony pamięci Stanisława Tyma. Tym zmarł 6 grudnia 2024 r. w wieku 87 lat.

Wśród występujących kabareciarzy, na opolskiej scenie pojawił się Jacek Federowicz, znany m.in. z "Dziennika Telewizyjnego". Nie zabrakło odniesień politycznych. – Doszliśmy, zagadało się o panu prezesie Jarosławie Kaczyńskim. Muszę dodać, że jego zwolennicy w dzisiejszej dobie mnożących się oskarżeń mówią, że prezesowi nic nie grozi, bo on ma czyste sumienie, on jest czysty jak łza. Mówią o nim tkliwie "nasze niepokalane kaczęcie" – "zażartował" Fedorowicz.

To jednak nie koniec "żartów z opozycji". Pojawił się temat Karola Nawrockiego. Przy tej okazji Fedorowicz zasugerował, że rozliczanie opozycji przebiega zbyt wolno. – Natomiast inni są niestety ciągani po sądach, może jeszcze ciągle zbyt niemrawo, ale są, są ciągani i jest obawa, że jak pan prezydent-elekt już obejmie urząd, bo to jest tak, że nie urzęduje jeszcze prezydent-elekt, tylko prezydent-delikt. Jak prezydent-elekt obejmie urzędowanie, to może nie nadążyć z ułaskawieniem i ma mu pomagać, to tak na pociechę, Trybunał Konstytucyjny. Konkretnie pani Krystyna Pawłowicz będzie, kogoś wywloką do więzienia, a ona zarzuca szal na głowę i krzyczy "mój ci jest". Istnieją poważne obawy, że wielu skazańców będzie rezygnować z ułaskawienia – mówił Jacek Fedorowicz, co wywołało mieszane reakcje publiczności.

twitter

Kpiny z Trzaskowskiego

Po godz. 22 na scenie pojawili się Mariusz "Jabbar" Wójcik z Ani Mru Mru i Piotr "Guma" Gumulec z kabaretu Chyba. Szybko przeszli do wydarzeń politycznych.

– Ja się cieszę jak Rafał o 21:00 – powiedział Gumulec. – A ja się cieszę jeszcze bardziej, bo jak Karol o 23:00 – odpowiedział Wójcik. Prowadzący zażartowali sobie z sytuacji z exit pollem i late pollem.

Czytaj też:
Konflikt znanej piosenkarki z TVP. Są nowe informacje

Źródło: X / Plejada