Co się dzieje z szefową śniadaniówki TVP? Gwiazda Kanału Zero: Karma wraca

Co się dzieje z szefową śniadaniówki TVP? Gwiazda Kanału Zero: Karma wraca

Dodano: 
Izabella Krzan
Izabella Krzan Źródło: PAP / Wojciech Olkuśnik
Izabella Krzan odniosła się do sytuacji szefowej śniadaniówki TVP. Nie ma z nią najlepszych wspomnień.

Sytuacja programu "Pytanie na śniadanie" nie wygląda najlepiej, szczególnie w kontekście działań konkurencyjnych stacji. TVN wprowadza do porannego formatu duże polskie gwiazdy, a oglądalność "Halo tu Polsat" z każdym tygodniem szybuje w górę. W mediach pojawiły się doniesienia o możliwej zmianie kierownictwa porannego formatu TVP. Tymczasem biuro prasowe Telewizji Polskiej przekazało niedawno, że Kinga Dobrzyńska przebywa obecnie na zwolnieniu lekarskim. Szefowa śniadaniówki nie pojawiła się też na konferencji prasowej zapowiadającej zmiany w "Pytaniu na śniadanie".

Na początku października Tomasz Kammel poinformował w Kanale Zero, że Dobrzyńska straciła już swoje stanowisko. – Gdzieś nagle ktoś zrobił coś strasznego. Po prostu wyrwał wszystkie zęby ze zdrowej szczęki. I bardzo dużą cenę trzeba było za to zapłacić. Ta cena jest obopólna, bo, z tego co wiem, ta pani już nie jest szefową "Pytania na śniadanie". Po tym, co zrobiła, ja sobie nie wyobrażam, jak ona będzie sobie dalej radzić na rynku – mówił o swojej byłej przełożonej prezenter.

Sytuacja Kingi Dobrzyńskiej. Izabella Krzan: Karma wraca

Temat ten poruszyła w rozmowie ze Światem Gwiazd Izabella Krzan. Prezenterka Kanału Zero i była prowadząca "Pytanie na śniadanie" w TVP2, wprost wspomniała o braku szacunku Kingi Dobrzyńskiej do współpracowników, który dziennikarka oraz inni członkowie ekipy mieli odczuć na własnej skórze. W jej ocenie, mogło to wpłynąć na obecną sytuację szefowej śniadaniówki.

– Myślę, że każdy z nas po czasie patrzy i sobie myśli: "no cóż, karma wraca" – chociaż ja nie życzę nikomu źle. Nie chciałabym, żeby ta kobieta nie miała pracy, bo uważam, że każdy pracę powinien mieć i nie martwić się o swoją przyszłość – stwierdziła Krzan.

– Nieważne, w jakim wieku się jest. Warto czasami taką lekcję dostać i może coś z tego wciągnąć, żeby w przyszłości trochę inaczej podchodzić do pracy, do ludzi, do rzeczywistości – oceniła.

Czytaj też:
Niepokojący wpis celebrytki. "Proszę, módlcie się o mnie"
Czytaj też:
Stanowski zniknął z programu Kanału Zero. Zgarniał najwięcej odsłon

Opracowała: Małgorzata Puzyr
Źródło: Świat Gwiazd