Powrót Roberta Janowskiego do Telewizji Polskiej wywołał spore poruszenie wśród widzów czekających na kolejny sezon programu "Jaka to melodia?". W komentarzach pod nagraniem zapraszającym do oglądania muzycznego show, w który pokazano też krótką wypowiedź prezentera, dosłownie zawrzało. Zmiana, którą postanowili wprowadzić nowi włodarze stacji nie przypadła do gustu znacznej części internautów. Część z nich wręcz domagała się powrotu Rafała Brzozowskiego do roli prowadzącego program.
Powrót Roberta Janowskiego do show TVP. Wyniki mocno w dół
Serwis Wirtualne Media podał teraz informację o tym, jak wyglądała średnia widownia premierowych odcinków teleturnieju "Jaka to melodia?", wyemitowanych w okresie od 31 sierpnia do 5 września 2024 roku. Z danych Nielsen Audience Measurement, do których dotarł portal wynika, że wyniosła ona 630 tys. osób. Udział TVP1 w rynku telewizyjnym ukształtował się z kolei na poziomie 8,1 proc. wśród wszystkich widzów. Najwięcej widzów w analizowanym okresie przyciągnął odcinek teleturnieju z 5 września. Obejrzało go 680 tys. osób.
Dla porównania, pierwsze sześć odcinków programu prowadzonych przez Rafała Brzozowskiego, które TVP1 pokazała zeszłej jesieni, miało dużo więcej widzów. Śledziło je 780 tys. osób, co przełożyło się na 9,58 proc. udziału w rynku.
Program oglądać można w dni powszednie o godz. 17.25 i w weekendy o 18.40.
Zmiany w "Jaka to melodia"
W ostatnich latach w programie "Jaka to melodia?" zaszło wiele zmian. Po przejęciu władzy przez Jacka Kurskiego, z muzycznego formatu odszedł Robert Janowski, a na jego miejscu pojawił się Norbi. Potem wokalista jednak wymienił się rolą z Rafałem Brzozowskim, który prowadził kultowy format TVP przez pięć ostatnich lat.
Po ostatnich zmianach w Telewizji Polskiej, piosenkarz został jednak zwolniony z roli gospodarza show, a propozycję prowadzenia "Jaka to melodia?" otrzymał poprzedni gospodarz show – Robert Janowski.
Oprócz Janowskiego w programie można zobaczyć dawno niewidzianą w TVP piosenkarkę Magdalenę Tul. Z show zniknął z kolei DJ Adamus, czyli Adam Jaworski, który z ekipą formatu związany był od 2020 roku.
Czytaj też:
"Dziwna, niebezpieczna cisza". Prezenter TVP o pracy w czasach KurskiegoCzytaj też:
Dziennikarka odchodzi z flagowego programu TVP. "Podróż dobiegła końca"