Program "Taniec z gwiazdami" nie znalazł się w jesiennej ramówce Polsatu w 2023 roku. Jak dotąd ukazało się 13 edycji kultowego show. W ostatnich miesiącach media donosiły, że program czeka prawdziwa rewolucja. Ma wrócić wiosną w zupełnie nowej odsłonie, nie tylko jeśli chodzi o warstwę estetyczną.
Andrzej Grabowski znika z "Tańca z Gwiazdami"
We wtorek rano na profilach społecznościowych Polsatu poinformowano o odejściu Andrzeja Grabowskiego z "Dancing With The Stars. Tańca z Gwiazdami". Znany aktor był jurorem we wszystkich trzynastu edycjach show, które od 2014 roku pokazano w Polsacie.
"Andrzeju dziękujemy za ten wyjątkowy czas i masę dobrej energii" – podkreślił Polsat.
Andrzej Grabowski to kolejny juror żegnający się z programem. W zeszłym tygodniu Polsat ogłosił, że w nowej edycji show w jury nie zobaczymy też Andrzeja Piasecznego i Michała Malitowskiego.
Tym samym potwierdziły się doniesienia Wirtualnych Mediów sprzed kilku dni. Serwis przekazywał, że w 14. edycji liczba jurorów zostanie zmniejszona do trzech osób, przy czym ze starej ekipy ma zostać tylko Iwona Pavlović.
Wielkie zmiany w kultowym show Polsatu
Jak informowały wcześniej Wirtualne Media, stacja zdecydowała się zmienić producenta kultowego show – zamiast Rochstaru została nim firma Jake Vision, należąca do Jana Kępińskiego, producent m.in. "Love Island. Wyspy miłości", nadawanej w TV4 czy "Milionerów" (TVN). Program ma też zyskać odświeżoną oprawę i zmienić miejsce nagrywania. Nie będzie już realizowany w ATM Studio, ale w jednej z hal Cyfrowego Polsatu w kompleksie przy ul. Łubinowej w Warszawie.
Z kolei bez zmian mają pozostać prowadzący: Paulina Sykut-Jeżyna, Krzysztof Ibisz i Iza Janachowska.
Wielki transfer z TVN-u. Miszczak ściągnął dawnego współpracownika
Szeregi "Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami" ma także zasilić Wojciech Iwański, który po 14 edycjach przestaje reżyserować emitowany w TVN show "Mam talent!" i żegna się stacją.
– Nowe kierownictwo stacji postanowiło odmłodzić ekipę i zmienić reżysera "Mam talent!". Ponieważ jednak życie nie znosi próżni, podjęłam wyzwanie powrotu do "Tańca z Gwiazdami" nadawanego teraz w Polsacie – zapowiedział w rozmowie z serwisem Wirtualnemedia.pl Iwański.
– Ja w Polsce formatowałem ten program. Nawet nazwa "Taniec z Gwiazdami" została wymyślona przez moją ekipę. Oryginalnie brytyjski format nazywał się wtedy "Stricly Come Dancing". Nikt tak jak w Polsce nie nazywał go wcześniej na świecie – dodawał, zaznaczając, że "Taniec z Gwiazdami" to "niezniszczalny format".
Czytaj też:
Jest decyzja TVP ws. Eurowizji. Kto będzie reprezentował Polskę?Czytaj też:
Syn znanej polskiej gwiazdy zmienił nazwisko. Jak się teraz nazywa?