Kayah, a właściwie Katarzyna Magda Rooijens, na polskiej scenie muzycznej istnieje już od niemal 40 lat i wciąż jest niezwykle cenioną wokalistką. W 2001 roku w odpowiedzi na deficyty na polskim rynku wydawnictw muzycznych, wraz z Tomaszem Grewińskim założyła wytwórnię płytową i agencję koncertową Kayax. Początkowo zakładano, że firma zajmie się wydawaniem jedynie albumów Kayah, jednak w 2003 roku mocno rozszerzono jej działalność.
Kayah odchodzi z Kayax. Szokujące oświadczenie
Na przestrzeni ostatnich lat, wytwórnia wzięła pod swoje skrzydła artystów, którzy dziś należą do ścisłej polskiej czołówki. Logo Kayax pojawia się na płytach m.in. Marii Peszek, Moniki Brodki, Darii Zawiałow, Julii Wieniawy, Mery Spolsky, Karasia/Roguckiego czy Mrozu.
Niespodziewanie, w mediach społecznościowych Kayah pojawiło się oświadczenie, w którym artystka informuje, że rozstaje się z Kayaxem. Jednocześnie przekazała, kto będzie teraz reprezentował ją na scenie muzycznej.
"Pragnę poinformować, że z dniem 2 stycznia 2024 r. uległa rozwiązaniu moja współpraca menadżerska z panem Tomaszem Grewińskim prowadzącym działalność gospodarczą pod firmą "Tomasz Grewiński KAYAH"" – czytamy w oświadczeniu.
"Od dnia 2 stycznia 2024 r. wszelkie moje działania artystyczne prowadziła będzie firma ArtRooijens. W sprawach współpracy uprzejmie informuję więc o kontakt wyłącznie z ArtRooijens pod adresem mailowym: [email protected]" – przekazała gwiazda.
Co z działalnością wytrwórni?
W oświadczeniu wyraziła również nadzieję, że zaplanowane dotychczas projekty zostaną zrealizowane, zgodnie z umowami.
"Jednocześnie wskazuję, że liczę na to, iż pan Tomasz Grewiński doprowadzi do profesjonalnej realizacji koncertów i innych działań, na które pan Tomasz zawarł już umowy oraz wyrażam moją gotowość do realizacji tych koncertów i działań na uzgodnionych zasadach" – napisała.
"Odnośnie mojej współpracy z panem Tomaszem Grewińskim wydane zostanie oddzielne oświadczenie" – dodała.
Czytaj też:
Paulina Smaszcz z zarzutami. Celebrytka przerwała milczenieCzytaj też:
Skandal z udziałem syna Martyniuka w Zakopanem. Jego żona wydała oświadczenie