Nic tak nie przeszkadza muzykom jak lockdowny i anulowanie imprez. Dlatego Metallica postanowiła przed swoimi koncertami wyłapywać osoby zakażone koronawirusem.
W tym celu grupa muzyczna wynajęła 12 psów wyszkolonych przez firmę Bio-Detection (jej prezesem jest były żołnierz, który zajmował się szkoleniem czworonogów). Psy wąchają ręce i stopy fanów, gdy wykryją zakażenie, siadają. Zdaniem muzyków ten sposób testowania widowni się sprawdza. Obecnie psy są ponownie szkolone – do wykrywania wariantu Omikron.
Źródło: DoRzeczy.pl
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.