W 3792 odcinku serialu „Klan” fani zwrócili uwagę na nietypową dekorację, która - ich zdaniem - nawiązywała do wulgarnego hasła popularnego wśród części opozycji. Na ścianie biura Igora Rutki (jednego z bohaterów serialu) pojawiła się tablica, do której przyczepiono osiem kulek ustawionych w dwóch rzędach – w pierwszym pięć, w drugim trzy. Właśnie tak wygląda słynne wulgarne hasło "je*ać PiS", którym posługują się zwolennicy opozycji, jedynie zamiast kulek używają gwiazdek.
Zaskakująco wiele osób uznało, że jest to celowe zagranie ekipy tworzącej serial, która w ten sposób chciała zaprotestować przeciwko działaniom rządu.
Oświadczenie twórców serialu
Do tych teorii odnieśli się sami twórcy serialu, którzy jednoznacznie odcięli się od tego typu insynuacji. "»Czasem cygaro jest tylko cygarem. I niczym więcej«. Te słowa Zygmunta Freuda, twórcy psychoanalizy, kierujemy do osób, które w scenografii wczorajszego odcinka „Klanu” dopatrzyły się ukrytego przesłania.
Zapraszamy do uważnego śledzenia kolejnych odcinków naszego serialu. Wkrótce kapsułki kawy wiszące w gabinecie Igora Rutki zamienią się z fusy. I wtedy dopiero będzie można wzbić się na wyżyny mistrzostwa w odczytywaniu znaków i symboli" – czytamy w komunikacie, jaki produkcja serialu „Klan” zamieściła na swoim koncie na Facebooku.
"Klan" to polski serial obyczajowy emitowany na antenie TVP1 od 22 września 1997. Warto podkreślić, że jest najdłuższy pod względem lat nieprzerwanej emisji i liczby odcinków serial produkcji polskiej.
Czytaj też:
"J***ć SPiS". Kolejny wulgarny wpis polityka KonfederacjiCzytaj też:
"Wybitna". Bodnar wychwala Lempart w Senacie