Słynąca z lewicowych poglądów dziennikarka Paulina Młynarska gościła ostatnio w programie "W moim stylu" prowadzonym przez Magdę Mołek. W wywiadzie opowiedziała o przykrym doświadczeniu, którego doświadczyła ze strony obcej osoby i uczuciach, które w niej to wzbudziło.
Paulina Młynarska opluta na ulicy. Ostro skomentowała incydent
Młynarska swoją karierę rozpoczęła pod koniec lat 80-tych jako aktorka. Oprócz tego, że jest dziennikarką i prezenterką radiową i telewizyjną, pisarką i felietonistką, jest też dyplomowaną instruktorką jogi i organizuje warsztaty w najróżniejszych zakątkach świata. Jakiś czas temu opuściła Polskę, żeby spróbować życia poza granicami naszego kraju. Po kilku latach spędzonych w Grecji, wraz z poznanym tam mężem, postanowili przenieść się do Francji. Raz na jakiś czas pojawia się jednak w Polsce. Tym razem znalazła czas na rozmowę z Magdą Mołek
Dziennikarka wyznała w wywiadzie, że, w związku z głoszonymi przez nią poglądami, przez pewien czas otrzymywała groźby karalne i padła ofiarą gestów nienawiści nie tylko w sieci, ale również w prawdziwym świecie.
– Napluł na mnie facet. Stałam w samochodzie i pokazał mi, żebym odkręciła szybę. Myślałam, że on chce mi coś powiedzieć, a on charchnął i mi plunął – opowiadała Paulina Młynarska.
W związku z sytuacjami, które ją spotykały, gorzko oceniła, że "ludzie są źli".
Magda Mołek nie kryła zaskoczenia taką kategoryczną opinią i dopytała, czy nie kłóci się ona z założeniami jogi, którą uprawia dziennikarka.
Odpowiedź Pauliny Młynarskiej była jeszcze bardziej zaskakująca. Dziennikarka stwierdziła bowiem wprost, że "jeżeli jesteś wrednym, narcystycznym skur**synem, to joga zrobi z ciebie jeszcze lepszego wrednego, narcystycznego skur**syna".
Czytaj też:
Polityk PiS o związku syna z celebrytką. "Rozdział domknięty. Z hukiem"Czytaj też:
Gwieździe puściły nerwy na wizji. "Nie jesteś moim prezydentem!"
