Polityk Prawa i Sprawiedliwości Łukasz Schreiber w sylwestrowy wieczór uchylił rąbka tajemnicy na temat swojego prywatnego życia. Poseł pokazał w mediach społecznościowych zdjęcie z nową partnerką. "Życzymy wam z Weroniką cudownego Nowego Roku 2025!" – napisał. "Magicznie!" – dodał były minister w rządzie Prawa i Sprawiedliwości.
Łukasz Schreiber ma nową partnerkę. Zaskakująca odpowiedź jego żony
Marianna Schreiber również zaprezentowała niedawno światu nowego ukochanego, którym okazał się były poseł PiS, Przemysław Czarnecki. Z relacji w jej mediach społecznościowych wynikało, że spędziła nim i jego rodziną święta Bożego Narodzenia. Okazuje się, że również Nowy Rok przywitali razem.
Po tym, jak Łukasz Czarnecki ogłosił nowy związek, celebrytka opublikowała zdjęcie z Czarneckim, sugerując, że już wkrótce ich relacja wkroczy na wyższy poziom i para planuje ślub.
"Przyszła Marianna Schreiber-Czarnecka życzy Wam, razem z Przemysławem Czarneckim, wspaniałego i udanego 2025 roku!" – czytamy.
twittertwitter
Koniec małżeństwa Schreiberów. Będzie rozwód
Marianna Schreiber i Łukasz Schreiber byli małżeństwem od 2015 roku. Mają razem córkę, 9-letnią Patrycję. Polityk ma również dziecko z poprzedniego małżeństwa. Niespodziewanie, w marcu, w rozmowie z mediami, poseł poinformował, że podjęli z żoną decyzję o rozstaniu i rozmawiają o separacji. Po tym wyznaniu, Marianna Schreiber napisała emocjonalny post na X, w którym nie kryła żalu do swojego partnera. Zasugerowała też, że o wszystkim dowiedziała się z portali plotkarskich i było to dla niej ogromne zaskoczenie.
Jakiś czas temu celebrytka urządziła na swoim Instagramie serię pytań i odpowiedzi. Większość pytań od fanów dotyczyła właśnie byłego związku celebrytki. Choć przez długi czas utrzymywała, że jej małżeństwo uda się uratować wspólnymi siłami i dałaby drugą szansę politykowi, to tym razem zaprezentowała inne stanowisko. Z jej słów wynika, że związek z Łukaszem Schreiberem definitywnie przeszedł do historii. Na pytanie, czy planuje rozwód, Schreiber zdecydowanie i krótko odpowiedziała – "Tak".