Satanistyczne show na Eurowizji. Znana gwiazda: Antychryst robi nam przysługę

Satanistyczne show na Eurowizji. Znana gwiazda: Antychryst robi nam przysługę

Dodano: 
Reprezentująca Irlandię Bambie Thug w finale Eurowizji 2024
Reprezentująca Irlandię Bambie Thug w finale Eurowizji 2024 Źródło: YouTube / Eurovision Song Contest
Edyta Górniak w mocnych słowach oceniła satanistyczny występ Irlandii w finale Eurowizji 2024.

Konkurs Piosenki Eurowizji cieszy się ogromną popularnością już od ponad 60 lat. Eurowizja 2024, za sprawą ostatniego zwycięstwa Loreen, była organizowana w Szwecji, w Malmö. Podczas tegorocznej edycji, wiele kontrowersji wzbudził występ Bambie Thug, a właściwie Bambie Ray Robinson, z Irlandii, deklarującej się jako "osoba niebinarna", do której powinno się zwracać w rodzaju nijakim.

Irlandia z satanistycznym występem na Eurowizji

Utwór, który zaprezentowała 31-latka – "Doomsday Blue" – wywołał skandal jeszcze na poziomie krajowych eliminacji. W rytmach alternatywnego rocka i avant-popu śpiewa o rozstaniu w bardzo mroczny sposób. Na zakończenie numeru krzyczy "Avada Kedavra" (zaklęcie uśmiercające z książek "Harry Potter"). Największą uwagę przykuwa jednak oprawa utworu.

Na scenie Eurowizji Bambie Thug pojawiła się w upiornym stroju z rogami, przypominającym demona. Otoczona kręgiem ze świec, obrysowała pentagram, na którym wyginała się podczas występu. Towarzyszył jej, równie mrocznie ucharakteryzowany tancerz. Wszystko odbywało się przy wielkim entuzjazmie publiczności.

Edyta Górniak: Piekło na ziemi. Brawo człowieku!

Do kontrowersyjnego występu odniosła się Edyta Górniak, która w 1994 r. zajęła drugie miejsce na Eurowizji. Padły mocne słowa.

"Piekło na ziemi. Brawo człowieku!" – napisała piosenkarka na InstaStories.

"Wygląda na to, że Antychryst robi nam przysługę, aby ludzkość wreszcie się przebudziła. I określiła, jakiego świata chce. Będzie drażnił wszystkie nasze zmysły coraz bardziej. Do skutku. I jeśli ludzkość nie określi swojego serca i sumienia, nie przyjmie mocnej i czystej postawy — tornado zła zniszczy wszystko, co napotka. Jesteśmy już w tej chwili bardzo blisko piekła na ziemi" – rozwinęła później swoją myśl.

"Zastanawiam się, co jeszcze musi się wydarzyć, żeby ostatecznie wstrząsnąć światem i ludźmi. Na jaki znak ludzie czekają, żeby podjąć wewnętrzną decyzję? Życzę nam wszystkim mądrości, światłości myśli i bezpieczeństwa" – dodała artystka.

Edyta Górniak nagrała też krótki filmik w tej sprawie, w którym zwróciła się do fanów.

– Mam takie refleksje i zastanawiam się, czy muzyka jest jeszcze komukolwiek naprawdę potrzebna. Na czym polegają konkursy, między kim są te konkursy, co mają ustanowić, czy nie jesteśmy czasem świadkami upadku sceny muzycznej. Martwię się i to chciałam powiedzieć – stwierdziła.

Czytaj też:
Ideologiczny manifest na Eurowizji. "Queery nadchodzą"
Czytaj też:
Na Eurowizji niebinarny satanista, na Olimpiadzie homoseksualny transwestyta

Opracowała: Małgorzata Puzyr
Źródło: DoRzeczy.pl / Instagram