Maryla Rodowicz od wielu lat błyszczy na scenie, jest także jurorką w kultowym show TVP – "The Voice Senior". Słynna polska piosenkarka już w niedzielę pojawi się na scenie sylwestrowej imprezy TVP w Zakopanem. Według najnowszych doniesień, nowe władze Telewizji Polskiej zmieniły nazwę "Sylwestra Marzeń z Dwójką" na "Sylwester z Dwójką", ale nie wymieniono prowadzących i występujących gwiazd.
Maryla Rodowicz wyjeżdża do USA. Chodzi o pieniądze?
Jak donosi "Super Express", również początek 2024 roku będzie dla wokalistki pracowity. W kwietniu wyrusza bowiem w trasę koncertową "Małgośka Forever" do USA. Maryla Rodowicz zagra dla Polonii 19, 20, 21 i 27 kwietnia, a występy odbędą się w Chicago, Nowym Jorku, New Jersey i Connecticut.
"Maryla jest uwielbiana przez fanów w USA. Koncerty wciąż przyciągają tłumy, bilety nie są tanie, ale nie ma problemów z ich sprzedażą" – donosi tabloid.
Dziennikarze "Super Expressu" dotarli też do cen biletów na zagraniczną trasę polskiej gwiazdy i okazało się, że nie należą one do najtańszych.
Za występ Maryli w Chicago trzeba zapłacić 157 dolarów, czyli ponad 600 zł. W innych miastach ceny oscylują w granicach 90 dolarów, czyli ok. 350 zł. "Super Express" twierdzi, że Maryla Rodowicz może zarobić nawet 35 tys. dolarów, czyli ok. 135 tys. zł za koncert, a przy zakontraktowanych obecnie czterech występach, będzie to kwota 540 tys. zł.
Ile gwiazda muzyki zarobi na "Sylwestrze Marzeń"?
Maryla Rodowicz bynajmniej nie należy do słabo opłacanych gwiazd polskiej sceny muzycznej. Ostatnio w mediach pojawiły się np. doniesienia na temat jej wynagrodzenia za krótki występ podczas "Sylwestra Marzeń". Według plotek, które krążą w kuluarach, może liczyć na sześciocyfrowe honorarium
– Edyta (Górniak – red.) jako jedna z pierwszych podpisała umowę. Jak co roku mogła liczyć na gwiazdorskie warunki, ale też na bardzo wysoką stawkę. Podczas koncertu będzie miała dwa wyjścia, oba z Allanem i zgarnie za nie 100 tysięcy złotych. Allan będzie miał osobne wynagrodzenie, więc całe 100 tysięcy pójdzie na konto diwy. Taką samą stawkę w tym roku dostanie tylko Maryla. TVP bardzo zależało, żeby nie poszła do Polsatu, więc byli gotowi słono za to zapłacić – ujawniło źródło Pudelka.
Czytaj też:
Danuta Holecka wraca do telewizji. Zaskakujące doniesieniaCzytaj też:
Koniec kultowego programu TVP1. Powstał po słynnym tweecie Tuska