Maryla Rodowicz od dawna błyszczy na scenie. W ostatnich latach była także jurorką w kultowym show – "The Voice Senior", jednak nowa TVP zakończyła tę współpracę. Niedawno mediami wstrząsnęła informacja o jej niespodziewanej hospitalizacji. Gwiazda wróciła jednak szybko do zdrowia i nie przestaje zaskakiwać fanów nowymi wyzwaniami muzycznymi.
Szokujące wyznanie Maryli Rodowicz. Gwiazda miewa problemy finansowe
Artystka udzieliła wywiadu, w którym wyznała, że jej sytuacja finansowa nie jest tak dobra, jak mogłoby się niektórym wydawać. Piosenkarka, jak wyznała w mediach, otrzymuje 2 tys. zł emerytury co nie wystarcza jej nawet na pokrycie rachunków. Należy zaznaczyć, że Maryla Rodowicz jest właścicielką ogromnej posiadłości w Konstancinie Jeziornej pod Warszawą i zatrudnia pomoc do domu i ogrodu.
– Pracuję dużo dlatego, że muszę opłacić rachunki. A jednak ten duży dom generuje codziennie duże koszty. Niestety, rachunki to rachunki i trzeba je płacić. W dodatku straciłam samochód, więc musiałam wynająć inny – wyjawiła w rozmowie z "Twoje Imperium".
Z kolei "Super Expressowi" przyznała, że bywają momenty, kiedy jest "pod kreską". Jak dodała, w takich sytuacjach pomaga jej syn..
– Trzeba zaciskać pasa jak nigdy. Przez ten kryzys powoli uczę się doceniać wartość pieniądza... Bywa, że jestem pod kreską, o czym syn mi często przypomina. Najczęściej odmawiam sobie zakupów, nie tylko zagranicznych, ale nawet i krajowych. Już nie jestem tak rozrzutna, jak kiedyś i bardziej analizuję, co jest mi naprawdę niezbędne do życia i funkcjonowania. Ukróciłam budżet na ciuchy. Trzy lata nie byłam na wakacjach, ale na szczęście mam 3000 metrów kwadratowych lasu – opowiedziała w rozmowie z tabloidem.
Czytaj też:
Znany polski raper miażdży dokument Netfliksa. "Było jednak odmówić"Czytaj też:
Gwiazdor TVN-u zakpił z widzów Kanału Zero. Mocna odpowiedź Stanowskiego