TV Republika ukarana po skardze Bodnara. Sakiewicz nie składa broni

TV Republika ukarana po skardze Bodnara. Sakiewicz nie składa broni

Dodano: 
Telewizja Republika, zdjęcie ilustracyjne
Telewizja Republika, zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Leszek Szymański
KRRiT nałożyła na TV Republika wysoką karę za program, na który poskarżył się Adam Bodnar. Będzie odwołanie.

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji nałożył kary na czołowe polskie media, za sprzeczne z zasadami działania, do których dochodziło od początku maja. Grzywnę muszą zapłacić kanały związane z Grupą Polsat Plus, wPolsce24, Canal+ Extra 1 i jedną z rozgłośni lokalnych.Jak wyliczył portal Wirtualnemedia.pl, najwięcej, bo aż trzy grzywny, dotyczą TV Republika.

Kara dla TV Republika. Skargę złożył Adam Bodnar

4 czerwca Maciej Świrski zdecydował o nałożeniu 40 tys. zł kary dla Telewizji Republika. Jak czytamy w wyjaśnieniu, chodzi o "emisję treści nawołujących do nienawiści i przemocy" w programie "Mówi się". Skargę w tej sprawie złożył minister sprawiedliwości Adam Bodnar, któremu nie spodobała się reakcja Jacka Sobali na słowa kobiety telefonującej do studia. Sprawa dotyczy programu z 23 lipca 2024 roku. Kobieta, która dodzwoniła się do studia, mówiła o "szubienicy" dla członków rządu, a także o "bandzie zboczeńców i zwyrodnialców" w ministerstwie sprawiedliwości. W ocenie Adama Bodnara, redaktor Sobala powinien przerwać rozmowę i odciąć się od wypowiedzi, a zamiast tego wyraził zrozumienie dla emocji dzwoniącej.

Na Republikę nałożono też m.in. 7,5 tys. zł kary za naruszenie przepisów dotyczących przekazów handlowych, poprzez nieoznaczenie treści promocyjnych.

Tomasz Sakiewicz zapowiada odwołanie: Chodzi o zasadę

Jak informuje teraz serwis Press.pl, Telewizja Republika odwoła się do sądu w sprawie kary 40 tys. zł za program Jacka Sobali "Mówi się...", którą nałożył przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski.

Informację potwierdził w rozmowie z portalem Tomasz Sakiewicz – prezes i redaktor naczelny stacji. – Chodzi o zasadę – dziennikarz nie może odpowiadać za to, co gość mówi na żywo – wyjaśnił.

Czytaj też:
Szef KRRiT przed Trybunałem Stanu? "Rozzuchwalanie wrogów demokracji"
Czytaj też:
Programy o WOŚP i Owsiaku w TV Republika. Jest decyzja KRRiT

Opracowała: Małgorzata Puzyr
Źródło: Press.pl