Nowy polski serial. To dzieło sztucznej inteligencji

Nowy polski serial. To dzieło sztucznej inteligencji

Dodano: 
Sztuczna inteligencja. Zdj. ilustracyjne
Sztuczna inteligencja. Zdj. ilustracyjne Źródło: Unsplash / Aidin Geranrekab
Pojawił się nowy polski serial since fiction. To produkcja, która powstała dzięki sztucznej inteligencji.

15 lutego na platformie YouTube zadebiutował nowy polski serial sicne fiction – "Alysia: Pomiędzy Gwiazdami a Ziemią". Dostępny jest za darmo. Za jego produkcję odpowiada Bogaczewicz Film Studio z Rzeszowa.

"Pierwszy polski serial sci-fi stworzony przy wsparciu sztucznej inteligencji to opowieść o ludzkości, która walczy o przetrwanie pomiędzy gwiazdami a Ziemią" – czytamy w opisie serialu.

Nowy polski serial. To dzieło AI

"Ludzkość została zmuszona do życia na statkach unoszących się ponad Ziemią. Alysia, młoda liderka swojej społeczności, staje przed wyzwaniem ocalenia swojego ludu przed zagrożeniem, które nadchodzi z głębi kosmosu" – informują twórcy produkcji.

Pierwszy odcinek można już zobaczyć na YouTube, trwa siedem minut. Poznajemy w nim główne postaci, które żyją wraz z resztą społeczeństwa na statkach. Widać, że są to bohaterowie wygenerowani przez sztuczną inteligencję. Twórcy zapewniają jednak, że odtwarzają one ruchy i mimikę prawdziwych aktorów.

– Technologia szybko się rozwija, na bieżąco śledzimy trendy i mniej więcej pół roku temu wpadliśmy na pomysł, żeby zrobić serial. Do tej pory nikt się na to nie odważył. Sztuczna inteligencja pozwoliła nam łączyć formaty i style, które do tej pory były nie do połączenia. Stworzyć serial z rozmachem – stwierdził w rozmowie z PAP Life twórca i właściciel rzeszowskiego studia, Grzegorz Bogaczewicz.

– Gdy oglądamy hybrydy, łatwiej przyjąć niedoskonałości. W przypadku ludzi to jest trudniejsze, bo wiemy, jak powinni wyglądać, więc to nie są jeszcze 100-procentowe postacie. Gdy wypuściliśmy trailer, wydawało się, że osiągnęliśmy sukces. Ale po jakimś czasie wszystko poprawialiśmy, ponieważ ta jakość była dla nas niewystarczająca – wyjaśnił. – A zatem mowa ludzka i ruchy postaci wymagają jeszcze ulepszeń. Trzeba jednak pamiętać, że to jest technologia, która cały czas się rozwija, więc kolejne odcinki będą bardziej doskonałe – dodał Bogaczewicz.

Czytaj też:
Co oglądać na "Maxie"? Premiera długo wyczekiwanego tytułu
Czytaj też:
"Brytyjskie Oscary" rozdane. Silny polski akcent

Opracowała: Małgorzata Puzyr
Źródło: PAP / PAP Life