"Klan" gości na antenie Telewizji Polskiej od 1997 roku. Jest to najdłuższy serial polskiej produkcji, ukazało się ponad 4200 odcinków serii. Opowiada o losach trzypokoleniowej rodziny Lubiczów, której seniorami są Maria i Władysław Lubiczowie.
Przez 26 lat widzowie żegnali się już i witali z wieloma postaciami. Obsada zmieniała się wiele razy, choć część aktorów jest związana z produkcją od pierwszego odcinka. Zdarza się też tak, że producenci serialu przywracają po latach jakiegoś bohatera, ale gra go już inny aktor. Twarze zmieniali już m.in. Beata, Michał, Daniel czy Zyta. Teraz widzów kultowego serialu czeka kolejna niespodzianka. Po dłuższej nieobecności do "Klanu" wróci Milda. Jej postać zagra już jednak inna aktorka.
Kto zagra Mildę w "Klanie"? Sawę Fałkowską zastąpi inna aktorka
Od 2018 roku postać Mildy Pietkiewicz grała w "Klanie" Sawa Fałkowska. Bohaterkę poznaliśmy jako pracowniczkę firmy budowlanej Jerzego Chojnickiego, która przyjechała z Białorusi do Polski. Kobieta wdała się w romans z Michałem Chojnickim i w krótkim czasie awansowała do grona głównych bohaterów. Postać urodziła kochankowi córkę – Felicję. Później w wyniku załamania nerwowego trafiła do szpitala psychiatrycznego. Jakiś czas temu usłyszeliśmy, że wypisała się z niego na własne żądanie, ale nie wróciła już do domu.
W nadchodzącym odcinku rodzina Mildy zostanie poproszona przez policję o zidentyfikowanie zwłok młodej kobiety. Okaże się jednak, że nie jest to poszukiwana matka Felicji. Według medialnych doniesień, bohaterka wróci do serialu w 4239. odcinku "Klanu" (emisja 5 grudnia). W tę rolę nie wcieli się już jednak Sawa Fałkowska. Zastąpi ją Kornelia Angowska – 39-letnia absolwentka Akademii Teatralnej w Warszawie, na co dzień związana z Teatrem im. Kochanowskiego w Opolu.
Milda zaskoczy swoją rodzinę pojawiając się nagle w domu. Co ciekawe, nie będzie chciała mieć nic wspólnego ze swoją córką i przyjedzie tylko po to, żeby wycofali zgłoszenie o jej zaginięciu. Nie zniknie jednak z serialu, bo, już wiadomo, że nowa aktorka zgodziła się związać z "Klanem" na dłużej.
Czytaj też:
Historyczny rekord w kultowym teleturnieju. To się nie zdarzyło przez 30 latCzytaj też:
Interwencja RPO ws. materiału TVP. Matyszkowicz przyznaje mu rację: To było niedopuszczalne