Muzyk grzmi po wpisie żony. "Powinniśmy się opamiętać"

Muzyk grzmi po wpisie żony. "Powinniśmy się opamiętać"

Dodano: 
Wokalista Sebastian Karpiel-Bułecka i zespół Zakopower
Wokalista Sebastian Karpiel-Bułecka i zespół Zakopower Źródło: PAP / Leszek Szymański
Paulina Krupińska wywołała burzę, pokazując komentarze na temat jej wyglądu. Teraz głos zabrał jej mąż.

Paulina Krupińska jest obecnie prezenterką telewizyjną, związaną ze stacją TVN. Początkowo współprowadziła tam programy takie jak "Klinika urody", a od pięciu lat jest prowadzącą "Dzień dobry TVN", gdzie tworzy duet z Damianem Michałowskim. Prywatnie jest żoną muzyka Sebastiana Karpiela-Bułecki, z którym ma dwoje dzieci. W 2012 roku zdobyła tytuł Miss Polonia, a rok później nagrodę Miss Photogenic podczas wyborów najpiękniejszej kobiety świata.

Paulina Krupińska pokazała komentarze. Wywołała burzę

Prezenterka pojawiła się ostatnio na balu Fundacji TVN. W sieci można zobaczyć jej liczne zdjęcia z tego wydarzenia. Niestety, w komentarzach na portalach plotkarskich pojawiło się wiele hejterskich wpisów wymierzonych w Krupińską. Dotyczyły one jej wyglądu i wagi. Paulina Krupińska sama udostępniła kilka z nich i mocno odpowiedziała hejterom. "W ciąży jest", "Trochę się przytyło", "Masywna", "Lubię na nią patrzeć, bo doskonale przykrywa mankamenty figury", "TVN za dobrze karmi" — czytamy w przywołanych przez Krupińską komentarzach.

"Widzicie? Jedno zdjęcie kobiety wystarczy, żeby obcy ludzie poczuli się uprawnieni do oceniania jej ciała, rozmiaru, kształtu, wagi, nawet życia prywatnego. Tak łatwo rzucić słowo, które potrafi zranić, zwłaszcza kiedy nie znamy człowieka, którego oceniamy. (...) Ciało nie jest zaproszeniem do oceny. Ciało to dom jaki mamy. Każda z nas ma prawo wyglądać tak, jak wygląda dziś. W mniejszym rozmiarze, w większym rozmiarze, w innym kształcie niż rok temu. To jest życie. To jest normalność. (...) Nie pozwólcie, żeby cudze słowa zatrzymały waszą pewność siebie. Nie pozwólcie, żeby internet mówił wam, kim macie być i jak macie wyglądać. Twoje ciało nie jest problemem. Problemem jest brak empatii 💔I dopóki będziemy o tym mówić głośno – nie damy się uciszyć" – podkreśliła prezenterka.

Sebastian Karpiel-Bułecka staje w obronie żony. "Coś, co nie powinno mieć miejsca"

Głos w sprawie, która wywołała lawinę komentarzy w sieci, zabrał mąż Pauliny Krupińskiej, muzyk Sebastian Karpiel-Bułecka. W rozmowie z "Faktem", zaznaczył, że jego żona nie walczyła o siebie, tylko o wszystkie kobiety, które spotykają się z podobnymi problemami.

– Myślę, że Paulina chciała zwrócić uwagę na to, jaki jest trend i zawalczyć nie o siebie, a o inne kobiety. Paulina zna swoją wartość, ona ma silne poczucie wartości. I ją ciężko jest wytrącić z równowagi. (...) Bo to jest coś, co nie powinno mieć miejsca. I powinniśmy się trochę w tym wszystkim opamiętać – stwierdził.

Czytaj też:
"W ciąży jest", "Trochę się przytyło", "Masywna". Prezenterce puściły nerwy
Czytaj też:
Stanowski nie wytrzymał. "Proszę wkręcić ludzi, że się pan zes**ł w gacie"

Opracowała: Małgorzata Puzyr
Źródło: Fakt