Aktor Marcin Rogacewicz potwierdził związek z tancerką i aktorką Agnieszką Kaczorowską w pierwszym odcinku nowej edycji "Tańca z gwiazdami". Pocałował ją przed kamerami show i od tego czasu para nie ukrywa już swoich uczuć. Celebrytka jesienią 2024 roku nagle ogłosiła rozstanie z ojcem swoich dwóch córek, Maciejem Pelą, a aktor 12 czerwca sfinalizował rozwód z żoną, z którą ma czworo dzieci.
Kaczorowska i Pela już po rozwodzie
3 listopada Kaczorowska i Pela stawili się w Sądzie Okręgowym Warszawa-Praga, by zakończyć swoje małżeństwo. Jak relacjonował obecny na miejscu reporter serwisu Pudelek.pl, para powitała się z szacunkiem – podali sobie ręce i wymienili krótkie "cześć". 17 listopada odbyło się kolejne posiedzenie sądu, na którym zapadła decyzja o finalizacji rozwodu. "Jak się dowiedzieliśmy, doszło do ogłoszenia wyroku (bez orzekania o winie), a więc Kaczorowska i Pela są już po rozwodzie. Sami zainteresowani nie pojawili się w sądzie, który postanowił, że para będzie sprawować opiekę nad córkami naprzemiennie" – można było przeczytać na portalu Pudelek.pl. Serwis dowiedział się również, że żadna ze stron nie będzie płaciła alimentów na dzieci. Zarówno Pela, jak i Kaczorowska będą ponosić koszty ich utrzymania w czasie, kiedy dzieci będą znajdowały się pod ich opieką.
Pela o nowym związku Kaczorowskiej: Nie moja sprawa
Maciej Pela pojawił się teraz w podcaście "Galaktyka Plotek". Tancerz był pytany m.in. o to, czy zdarzyło mu się oglądać show Polsatu, w którym występowała Kaczorowska z Rogacewiczem.
– Co drugą niedzielę mam córki pod opieką, a jak nie mam, no to jestem albo w pracy, albo na siłowni. Mój dzień jest dosyć mocno napięty. Poza tym to nie jest taniec, z którym ja się wychowałem. Ja oglądałem każdy odcinek "You Can Dance". Jak nie mógłbym być, bo byłem na zajęciach, to puszczałem sobie powtórki – powiedział.
Przyznał jednocześnie, że trafia na nagrania z byłą żoną w sieci.
– Algorytm podrzuca roleczki, nie roleczki. (...) No i okej, no i podrzuca. Czasami się coś wyświetli, jak scrolluję, a czasem nie – powiedział. – Wyświetla się i idę dalej – dodał.
Wypowiedział się również na temat nowego związku swojej byłej żony.
– To nie jest moja sprawa. To jest ich życie, ich związek i trzymam kciuki. To jest ich sprawa, niech jakby robią tak, jak chcą. (...) Po prostu, no niech sobie żyją – stwierdził.
Czytaj też:
Kto powinien prowadzić debaty wyborcze? Polacy nie mieli wątpliwościCzytaj też:
"Bluźniercze". Archidiecezja reaguje na bulwersujące nagranie Luny
