Telewizja przeprasza prezydenta USA. Wycofa ogromny pozew?

Telewizja przeprasza prezydenta USA. Wycofa ogromny pozew?

Dodano: 
BBC, zdjęcie ilustracyjne
BBC, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Wikimedia Commons
Stacja BBC przeprosiła Donalda Trumpa, ale nie zgodziła się z zarzutami administracji prezydenta USA.

Donald Trump, za pośrednictwem swoich prawników, wystosował do BBC oficjalny list, w którym grozi pozwem sądowym i żąda odszkodowania w wysokości co najmniej miliarda dolarów. Prawnicy domagają się także wycofania fałszywych informacji, przeprosin oraz rekompensaty za szkody finansowe i wizerunkowe.

Według zespołu prawnego Trumpa, zmanipulowany materiał BBC, dot. jego wypowiedzi sprzed ataku na Kapitol 6 stycznia 2021 roku, został szeroko rozpowszechniony, docierając do dziesiątek milionów odbiorców na całym świecie. Ich zdaniem wideo zawierało treści, które miały fałszywie sugerować, że prezydent zachęcał do zamieszek na Kapitolu, co w ich ocenie stanowi poważne naruszenie standardów dziennikarskich i wizerunku urzędującego prezydenta.

BBC przeprasza Donalda Trumpa. To nie wystarczy?

W związku z głośną aferą, BBC wystosowała już przeprosiny wobec prezydenta Stanów Zjednoczonych. Stacja miała na to czas do godz. 22 w piątek czasu brytyjskiego. Nadawca dotrzymał terminu.

"Chociaż BBC szczerze żałuje sposobu, w jaki zmontowano to nagranie wideo, stanowczo nie zgadza się z twierdzeniem, że istnieją podstawy do wniesienia pozwu o zniesławienie" – oświadczył brytyjski nadawca.

Mimo to, prawnicy prezydenta Stanów Zjednoczonych podtrzymują, że BBC musi wycofać materiał, przeprosić prezydenta i zrekompensować "szkody finansowe i wizerunkowe", w przeciwnym wypadku do wycofania pozwu nie dojdzie.

Brytyjski nadawca w ogniu krytyki

Sprawa związana jest z zarzutami, które pod adresem stacji sformułował Michael Prescott, były niezależny doradca zewnętrzny korporacji w Komisji ds. wytycznych redakcyjnych i standardów. Nie spodobał mu się sposób, w jaki w programie informacyjnym BBC "Panorama" zmontowano wypowiedzi Donalda Trumpa z 6 stycznia 2021 roku, wprowadzając widzów w błąd. Postawę BBC skrytykowała Karoline Leavitt, rzecznik prasowa Białego Domu, która nazwała stację "w 100% fake news" i "maszyną propagandową".

Kilka dni temu dyrektor generalny BBC Tim Davie ogłosił zamiar odejścia z funkcji. Rezygnację złożyła również Deborah Turness, szefowa BBC News. Stacja mierzyła się w ostatnim czasie z zarzutami "poważnej i systemowej" stronniczości w relacjonowaniu tematów nie tylko związanyc z Donaldem Trumpem, ale również Strefą Gazy i prawami osób transpłciowych.

Czytaj też:
Rewolucja w dużej stacji telewizyjnej. Szefostwo rezygnuje
Czytaj też:
Burza wokół materiału BBC o Trumpie. Takiego skandalu dawno nie było

Opracowała: Małgorzata Puzyr
Źródło: BBC