Pazura oburzony banderowską flagą. "Gdybyście nie wiedzieli"

Pazura oburzony banderowską flagą. "Gdybyście nie wiedzieli"

Dodano: 
Cezary Pazura, aktor
Cezary Pazura, aktor Źródło: PAP / Rafał Guz
Aktor Cezary Pazura wyraził oburzenie wobec incydentu, do którego doszło niedawno na Stadionie Narodowym w Warszawie.

W sobotę podczas koncertu białoruskiego rapera Maksa Korża na Stadionie Narodowym w Warszawie były obecne flagi OUN-UPA, którymi posługiwali się ukraińscy nacjonaliści odpowiedzialni za ludobójstwo Polaków na Wołyniu. Publiczność, głównie młodzi Ukraińcy, przeskakiwała przez barierki na płytę stadionu, doszło również do starć z ochroną. Policja zatrzymała ponad 100 osób.

Sprawa wywołała szeroką krytykę. Premier Donald Tusk poinformował we wtorek przed posiedzeniem rządu, że wobec 63 osób, które dopuściły się przestępstw podczas imprezy, wszczęto procedury administracyjne nakazujące opuszczenie terytorium Polski. W tej grupie jest 57 obywateli Ukrainy i sześciu obywateli Białorusi. Oświadczenie z informacją o skierowaniu sprawy do prokuratury wydał też operator Stadionu Narodowego.

Skandal jest szeroko komentowany w mediach społecznościowych. Co ciekawe, incydent skomentował znany aktor Cezary pazura.

"Gdybyście nie wiedzieli, co to jest, to banderowska flaga na Stadionie Narodowym podczas koncertu Maxa Korża. To flaga organizacji zbrojnych, które dokonały masowych zbrodni na Polakach na Wołyniu i w Galicji Wschodniej" – napisał na Insta Stories, pokazując ujęcie z flagą UPA.

Ambasador Ukrainy: Nie rozumiem, po co w ogóle tam poszli. Koncert był po rosyjsku

– W ogóle nie rozumiem, dlaczego Ukraińcy przyszli na ten stadion. Koncert był po rosyjsku, a ci, którzy mówią tym językiem, teraz zabijają Ukraińców, prowadzą wojnę i niszczą Ukrainę – stwierdził Wasyl Bodnar, ambasador Ukrainy w Polsce.

Podkreślił, że osoby łamiące prawo w Polsce muszą ponieść konsekwencje zgodnie z polskimi przepisami. Wyraził przekonanie, że polskie organy ścigania podejmą niezbędne działania w celu ukarania sprawców.

– Ukraińcy, którzy tak jak ja są gośćmi w tym kraju, muszą przestrzegać prawa obowiązującego w Polsce. Każdy, kto łamie prawo i narusza tradycje, komu brakuje zrozumienia i poczucia pewnej wrażliwości społecznej, musi ponieść odpowiedzialność – oświadczył dyplomata.

Czytaj też:
Dyrektor ukraińskojęzycznej stacji TVP publikuje zdjęcia z banderowską symboliką
Czytaj też:
57 Ukraińców i 6 Białorusinów. Tusk zapowiedział deportacje po zamieszkach na Narodowym

Źródło: Instagram / X