Ostrzega Polaków przed niechęcią do Ukraińców. "Za chwilę będziemy płakać"

Ostrzega Polaków przed niechęcią do Ukraińców. "Za chwilę będziemy płakać"

Dodano: 
Weronika Marczuk
Weronika Marczuk Źródło: PAP / Piotr Nowak
Weronika Marczuk oceniła politykę Donalda Trumpa wobec Ukrainy. Co myśli o zmianie nastrojów w Polsce?

Weronika Marczuk zasłynęła w polskiej przestrzeni publicznej jako żona znanego aktora – Cezarego Pazury. Byli małżeństwem w latach 1995–2007. W 2009 roku stała się bohaterką głośnej afery z udziałem byłego agenta CBA, Tomasza Kaczmarka, znanego jako "agent Tomek".

Popularna producentka i prawniczka urodziła się w Kijowie. Do Polski przyjechała w wieku 20 lat, podejmując studia na Uniwersytecie Warszawskim. W licznych wywiadach podkreślała, że czuje się Polką i posiada już tylko polski paszport, bo przed laty zrzekła się ukraińskiego obywatelstwa.

Weronika Marczuk o polityce Donalda Trumpa. "Teraz jest czas na działanie"

Teraz została zaproszona do studia śniadaniówki Polsatu, gdzie wspomniano, że współpracuje obecnie z Rzeczniczką Praw Obywatelskich Ukrainy, odpowiadając na złożone skargi i ingerując w wybranych sytuacjach. Marczuk podzieliła się w studiu swoimi przemyśleniami w przeddzień trzeciej rocznicy inwazji Rosji na Ukrainę.

– To niewiarygodne, żeby w XXI wieku trwała taka tragedia i nie było można nic z tym zrobić. Teraz jest bardzo ważny czas, żeby nie wpaść w panikę i nie słuchać propagandy, bo jak wiadomo, propaganda pracuje najmocniej w takiej sytuacji – mówiła w "Halo, tu Polsat".

Skomentowała również obecną politykę Donalda Trumpa w kontekście wojny na Ukrainie. Nawiązała do jego słów wypowiedzianych podczas kampanii prezydenckiej, w których deklarował, że jest w stanie zakończyć wojnę w jeden dzień.

– Wydaje mi się, że to są gry. Wiemy, jakie metody stosuje nowa amerykańska administracja. Więc mam nadzieję, że to są gry, które mają wybadać wszystkie strony. Wiemy, że to jest nie tylko walka o Ukrainę, ale to też walka geopolityczna od lat – stwierdziła.

– Przykre jest to, że Ukraina jest zakładnikiem, ale może dobrze, że trafiło na mocny naród. Myślę, że wspólnie z Polską i Europą jest teraz czas na działanie — dodała.

Polacy zatęsknią za Ukraińcami?

Weronika Marczuk poruszyła również temat zmiany nastawienia Polaków wobec Ukraińców, szczególnie w ostatnich miesiącach.

– Przykre jest, że my się poddajemy chwilowym nastrojom, bo sytuacja tam się nie zmienia, tylko staje się gorsza. (...) Trzeba po prostu wejść w buty tych, którzy mają gorzej. Mówią o tym, że już nie potrzeba pomagać. Nie pomagamy bezpośrednio ludziom, którzy tej pomocy nie potrzebują – mówiła.

– Jak tylko sytuacja się ustabilizuje, to jestem przekonana, że większość Ukraińców i tak wyjedzie. Za chwilę będziemy płakać, że brakuje rąk do pracy. Ukraińcy naprawdę ciężko pracują na to, żeby tu być – podkreśliła.

Czytaj też:
Ukraińcy winni wojnie? Specjalny wysłannik Trumpa: Niekoniecznie Rosjanie
Czytaj też:
Koniec wojny na Ukrainie coraz bliżej? Nowe informacje z Białego Domu

Opracowała: Małgorzata Puzyr
Źródło: Polsat/Halo, tu Polsat