Porażka demokratów to wina... gwiazdy Hollywood. "Przyprowadźcie mi go"

Porażka demokratów to wina... gwiazdy Hollywood. "Przyprowadźcie mi go"

Dodano: 
George Clooney
George Clooney Źródło: PAP/EPA / IAN LANGSDON
Internauci twierdzą, że to George Clooney ponosi winę za porażkę demokratów w wyborach prezydenckich w USA.

Jennifer Aniston, Lady Gaga, Beyoncé, Taylor Swift, Julia Roberts, Reese Witherspoon, Harrison Ford, Katy Perry, Christina Aguilera, Mark Ruffalo, Queen Latifah, Cardi B – to tylko niektóre z nazwisk światowych gwiazd, mocno zaangażownych w kampanię na rzecz Kamali Harris. Mimo ogromnego wsparcia ze strony amerykańskich gwiazd kina, muzyków i celebrytów, kandydatka demokratów musiała przełknąć porażkę.

Teraz przyszedł czas na rozliczenia. Zdaniem internautów winnym porażki demokratów w wyborach prezydenckich w USA jest... George Clooney.

Kamala Harris przegrała przez... George'a Clooney'a? Taki werdykt wydali internauci

W lipcu, na łamach The New York Times, ukazał się apel George'a Clooney'a dotyczący ówczesnego kandydata demokratów – Joe Bidena. Aktor w samych superlatywach pisał w nim o prezydencie USA, jednak wprost stwierdził, że nie wierzy, że może on pokonać Donalda Trumpa i zaapelował, aby wycofał się z wyścigu. "Wierzę w jego charakter. Wierzę w jego walory moralne. W ciągu ostatnich czterech lat wygrał wiele bitew, które stoczył. Ale jedyną bitwą, której nie może wygrać, jest walka z czasem. Nikt z nas nie może. To straszne, ale Joe Biden, którego spotkałem trzy tygodnie temu na zbiórce pieniędzy, nie był Joe Bidenem z 2010 roku. Nie był nawet Joe Bidenem 2020 roku. To był ten sam człowiek, którego wszyscy widzieliśmy podczas debaty (z Donaldem Trumpem)" – napisał wówczas aktor.

Niedługo później, Joe Biden zrezygnował, a nową kandydatką została Kamala Harris. Po jej porażce w wyborach, dziennikarze i komentatorzy polityczni wracają pamięcią do słynnego apelu Clooneya, sugerując, że... przyczynił się w ten sposób do przegranej demokratów.

Na znanym profilu altNOAA na X, na którym publikowane są treści polityczne, pojawiło się wezwanie: "Niech ktoś przyprowadzi mi George'a Clooney'a. Musimy porozmawiać...". Autor profilu wyraził przy tym przekonanie, że Joe Biden nie przegrałby w kluczowej Pensylwanii.

twitter

Również dziennikarz Joshua Hartley ironicznie podziękował Clooney'owi, przywołując jego słowa z lipca.

twitter

Apel o zmianę kandydata w trakcie wyborów skrytykowało także wielu innych zwolenników demokratów. Sugerują oni, że Trump powinien podziękować hollywoodzkim celebrytom, a zwłaszcza Clooneyowi, za ich nieoczekiwany wkład w jego zwycięstwo.

Czytaj też:
Nie wszyscy celebryci rozpaczają po wygranej Trumpa. "Brawo, panie prezydencie"
Czytaj też:
Celebrytka ostrzega przed Trumpem. "To nie jest dobry dzień dla Polski"

Opracowała: Małgorzata Puzyr
Źródło: DoRzeczy.pl / X