Córka Stuhra przerywa milczenie. "Maćka życie było inne"

Córka Stuhra przerywa milczenie. "Maćka życie było inne"

Dodano: 
Dzieci zmarłego Jerzego Stuhra: Maciej Stuhr (P) i Marianna Stuhr (L) oraz żona aktora Barbara Stuhr (C)
Dzieci zmarłego Jerzego Stuhra: Maciej Stuhr (P) i Marianna Stuhr (L) oraz żona aktora Barbara Stuhr (C) Źródło: PAP / Łukasz Gągulski
Córka Jerzego Stuhra opowiedziała o stracie ojca. Przyznała, że miała inne relacje z rodzicami niż jej brat.

9 lipca media obiegła informacja, że nie żyje wybitny aktor Jerzy Stuhr. W rozmowie z Onetem, smutną wiadomość o śmierci ojca potwierdził Maciej Stuhr. 77-letni Jerzy Stuhr w ostatnich latach zmagał się z poważnymi problemami ze zdrowiem. W 2011 r. lekarze wykryli u niego nowotwór krtani. Choć nie dawano mu szans na przeżycie i został uznany za pacjenta paliatywnego, nie przestał walczyć. Trafił na torakochirurga z Zakopanego – Marcina Zielińskiego, który zaproponował aktorowi operację. Wszystko zakończyło się powodzeniem, jednak nowotwór powrócił w 2023 roku.

Artysta miał dwoje dzieci: syna Macieja oraz córkę Mariannę. Maciej Stuhr po śmierci ojca zamieścił na swoim Instagramie zdjęcie, na którym widać, jak Jerzy Stuhr idzie wraz z synem i wnukiem ścieżką przez las. W opisie pojawiło się tylko jedno słowo: "Wdzięczność". Jego siostra opublikowała jedynie czarną grafikę, której nie opatrzyła żadnym komentarzem.

Córka Jerzego Stuhra o śmierci ojca. "Było bardzo trudno"

Marianna Stuhr ukończyła krakowską Akademię Sztuk Pięknych, ale karierę zdecydowała się rozwijać poza granicami Polski. Jest malarką oraz graficzką i prowadzi własną firmę. W rozmowie w programie "Dzień dobry TVN" opowiedziała, jak radzi sobie po stracie ojca.

– To bardzo świeże i dziwne uczucie. Trudne jest to poczucie braku fizycznego we mnie. Może to jest proces, który oczywiście ewoluuje i się zmienia. Były bardzo duże emocje na początku, kiedy tata odszedł. Ostatni czas jego choroby też był bardzo, bardzo trudny. Teraz kiedy te najtrudniejsze chwile są za nami, przychodzi mierzyć się z fizycznym brakiem kogoś w życiu. Kogoś, kto nie był tuż obok cały czas, ale jednak był wielkimi plecami, dla mnie bardzo ważnymi – zdradziła.

Marianna Stuhr o relacjach z rodzicami. "Maćka życie było inne"

Córka Jerzego Stuhra przyznała również, że relacje z rodzicami w jej przypadku wyglądały zupełnie inaczej, niż w przypadku jej starszego brata.

– Mam wrażenie, że myśmy już zupełnie dwóch różnych rzeczywistościach dorastali. Maćka życie było inne, moje też, ale też były inne nasze relacje, mamy inne osobowości, mieliśmy inny typ relacji z rodzicami. Ja byłam drugim, dużo późniejszym dzieckiem, na innym etapie karier moich rodziców. Mamy dwie zupełnie różne historie życiowe. Mnie nie ciągnie na scenę, nigdy nie ciągnęło – stwierdziła.

Przyznała również, że nazwisko bardziej jej ciążyło niż pomagało, dlatego zdecydowała się na pracę poza Polską.

– Bałam się być posądzana o korzystanie z nazwiska. Mój brat bardzo dobrze sobie wydaje się z tym radzić. Można by powiedzieć, że miał jeszcze trudniej, bo uprawia ten sam zawód. Ja wystawiam się również na ocenę poprzez pokazywanie mojej twórczości. Z wiekiem jest lepiej. Wyjazd pomógł mi dlatego, że zobaczyłam, że jest bardzo dobry odbiór mojej twórczości poza granicami, gdzie moje nazwisko w zasadzie jest nieznane, niekojarzone z teatrem i z kinem – dodała.

Czytaj też:
Powstanie film o wybitnym aktorze? Wnuczka chce oddać mu hołd
Czytaj też:
Nie żyje znana polska aktorka. Grała w topowych produkcjach

Opracowała: Małgorzata Puzyr
Źródło: Dzień Dobry TVN