Czwarty sezon "Wiedźmina" będzie kontynuacją przygód Geralta z Rivii.
"Po wstrząsających i przełomowych dla Kontynentu wydarzeniach, kończących trzeci sezon produkcji, nowa część serii śledzi losy Geralta, Yennefer i Ciri, którzy będąc z dala od siebie, muszą przemierzyć spustoszony wojną Kontynent i zmierzyć się z jego licznymi demonami. Jeśli uda im się zjednoczyć i pokierować grupami odmieńców, wśród których się znaleźli, mają szansę przetrwać chrzest ognia i ponownie się odnaleźć" – czytamy w opisie Netfliksa.
Wiadomo już także, że powstanie piąta część serialu. Oba te sezony będą adaptacją trzech książek Andrzeja Sapkowskiego z sagi o "Wiedźminie": "Chrztu ognia", "Wieży Jaskółki" i "Pani Jeziora".
Nowy "Wiedźmin". Wymieniono głównego bohatera
Fanów serii, w czwartym sezonie czeka duża zmiana. Na ekranie, w tytułowej roli, nie pojawi się już Henry Cavill. Aktora zastąpi Liam Hemsworth, którego można już zobaczyć na pierwszych zdjęciach jako Geralta. W otoczeniu głównej postaci pojawią się też nowi bohaterowie.
W obsadzie czwartego sezonuserialu znajdują się m.in. Liam Hemsworth (Geralt z Rivii), Anya Chalotra (Yennefer z Vengerbergu), Freya Allan (księżniczka Cintry), Joey Batey (Jaskier), Laurence Fishburne (Regis), Eamon Farren (Cahir), Anna Shaffer (Triss Merigold).
Showrunnerką i producentką wykonawczą "Wiedźmina" pozostaje Lauren Schmidt Hissrich. Po dwa odcinki z czwartej serii wyreżyserują Sergio Mimica-Gezzan, Tricia Brock, Alex Garcia Lopez oraz Jeremy Webb.
Ekranizacja kultowej powieści
Przypomnijmy, że pierwszy sezon serialu okazał się wielkim hitem Netflixa. Zaprezentowane do tej pory odcinki bazowały na wydarzeniach m.in. z książek "Ostatnie życzenie" i "Miecz przeznaczenia". Scenarzystyka i showrunnerka adaptacji Lauren S. Hissrich mówiła od początku o bardzo ambitnych planach dotyczących tego serialu. Hissrich zdradziła, że rozplanowała fabułę na siedem sezonów.
– Rozplanowałam fabułę na siedem sezonów, natomiast aktualnie stawiamy sobie głównie jedno pytanie – jak pokazać historię, która przyciągnie widza na długie lata. Najgorszą rzeczą, którą możemy zrobić, to skupić całą naszą energię na pierwszym sezonie zapominając o tym, jak w kolejnych sezonach mogą rozwinąć się poszczególne postacie – przekazała jednym z wywiadów.
Czytaj też:
Była gwiazda TVP ma nową pracę. "Dołączam do grupy medialnej"Czytaj też:
"Dostała pracę u premiera". Zaskakujące ustalenia ws. znanej dziennikarki