Jednym z flagowych pomysłów Miszczaka, po przejściu z TVN-u do Polsatu, było utworzenie na antenie nowej stacji programu śniadaniowego na wzór "Dzień dobry TVN" czy "Pytania na Śniadanie" TVP2. Z nieoficjalnych ustaleń portalu Wirtualne Media wynika, że śniadaniówka Polsatu zadebiutuje na antenie już jesienią. Zgodę na to miały już wydać władze stacji. Pracami nad programem śniadaniowym pokieruje Luiza Zając, była producentka "Dzień dobry TVN", która odeszła ze stacji w sierpniu 2023 r, a emisję zaplanowano trzy razy w tygodniu: w piątki, soboty i niedziele. Telewizja Polsat musi teraz przygotować studio i wybrać prowadzących.
Okazuje się, że szeregi nowego formatu mają zasilić nie tylko flagowe gwiazdy Polsatu, ale również dobrze znany prezenter z TVP.
Kto poprowadzi śniadaniówkę Polsatu? Ujawniono nazwiska
Jak dowiedział się serwis Plejada, Edward Miszczak postawił m.in. na Aleksandra Sikorę i Maksa Behra. Obaj mogą dołączyć do ekipy śniadaniówki, ale nie jako prowadzący, tylko reporterzy. Sikora stracił pracę w TVP po czystkach przeprowadzonych na początku roku w "Pytaniu na śniadanie". Z kolei Behr to model, współpracujący z radiem Chillizet w ramach podcastu "Zza kulis".
Z kolei portal ShowNews.pl ustalił, że śniadaniówkę ma poprowadzić plejada gwiazd Polsatu.
"Wstępnie pozbierano pary, ale jeszcze pewnie będą mieszać i testować konfiguracje. Wśród prowadzących są m.in. Maciej Dowbor i Joanna Koroniewska — zawsze chcieli się tak sprawdzić. Poza nimi będzie też Maciej Rock, ulubieniec szefostwa i Marcelina Zawadzka. Będzie też Krzysztof Ibisz i Karolina Gilon, która ma rok przerwy od "Love Island", jest ulubienicą szefostwa i będzie też w nowym "Tańcu z Gwiazdami"" – ujawnia źródło portalu.
"W nowej śniadaniówce znajdzie się też Paulina Sykut — ona raczej tylko od prezentowania pogody. Przegląd prasy ma robić Edyta Folwarska, którą ostatnio dorzucono do ekipy serialu "Gliniarze". Jest jeszcze Ilona Krawczyńska, dobrze wypadła w "Farmie" z Marceliną" — dodaje anonimowy informator.
Co ciekawe w porannym programie zabraknie miejsca dla Filipa Chajzera, na którego Edward Miszczak ma mieć "inne plany".
Czytaj też:
Gwiazda TVP z propozycją od Polsatu? "Obiecano mu złote góry"Czytaj też:
Holecka ogłasza wielki sukces TV Republika. "Więcej widzów niż TVN24"