Pod koniec ubiegłego roku małżonkowie przeprowadzili się do wypasionej willi, a cały proces był szczegółowo relacjonowany w sieci. Teraz w nowym domu świętowali hucznie czwarte urodziny córki Charlotte. Było na bogato – dekoracje, animatorki, wymyślne przekąski, sławni goście. W ogrodzie stanęła wielka dmuchana zjeżdżalnia. Nie wszyscy jednak bawili się tak dobrze, jak mała solenizantka i jej bliscy. Na jednej z otwartych grup facebookowych dla mieszkających w okolicy pojawiła się skarga na Andziaks i Lukę. Sąsiedzi zarzucają celebrytom, że ci często blokują chodnik i ścieżkę rowerową, co było szczególnie widoczne w dniu imprezy. „Ścieżka rowerowa i chodnik przed posesją nie służą do parkowania samochodów. Jest to naruszeniem prawa i brakiem poszanowania wspólnej własności. Na tym odcinku ulicy jako jedyni parkujecie Państwo pojazdy na chodniku i ścieżce rowerowej – i nie jest to pierwszy raz” – czytamy na Facebooku. Do dyskusji włączyło się wielu internautów. Jeden z nich, twierdzący, że również mieszka w pobliżu, przekonywał, że dwukrotnie zwracał uwagę właścicielom willi w tej samej sprawie. Niektórzy próbowali bronić influencerów, jednak większość wyrażała oburzenie okazywanym przez nich brakiem szacunku dla sąsiadów. Trudno, takie koszty życia w cieniu gwiazd.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.