Rusin świętuje upadek rządu PiS. "Mam w domu wspaniałego szampana"

Rusin świętuje upadek rządu PiS. "Mam w domu wspaniałego szampana"

Dodano: 
Kinga Rusin
Kinga Rusin Źródło:PAP / Marcin Kmieciński
"Dziś, po 8 latach, upadnie PiS. Radość, a jednocześnie obawa o stan Polski po tym koszmarze" – napisała rano Kinga Rusin. Wieczorem otworzyła szampana.

W poniedziałek wieczorem Sejm zdecydował w głosowaniu, że Donald Tusk będzie nowym premierem. Za powołaniem szefa PO na stanowisko szefa rządu opowiedziało się 248 posłów, przeciw było 201, nikt nie wstrzymał się od głosu. Sejm wybiera prezesa Rady Ministrów bezwzględną większością głosów, w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. Wcześniej posłowie nie udzielili wotum zaufania rządowi Mateusza Morawieckiego.

Rusin: Radość i obawa

Ekscytacji związanej z upadkiem rządu PiS nie kryje Kinga Rusin. Celebrytka wielokrotnie krytykowała rząd Mateusza Morawieckiego, brała też udział w marszach Platformy Obywatelskiej w Warszawie.

"Dziś, po 8 latach, upadnie PiS. Radość, a jednocześnie obawa o stan Polski po tym koszmarze" – przekazała Rusin w poniedziałek rano. "Jeden człowiek miał w ręku praktycznie wszystkie instytucje i był bliski podporządkowania sobie całego Państwa. Twarze były do wynajęcia, sumienia na sprzedaż, Konstytucja była świstkiem papieru, Sejm był maszynką do głosowania, Trybunał był atrapą na telefon, prokuratura była na skinienie ręki, telefony były na podsłuchu, policja była do pałowania kobiet i chronienia funkcjonariuszy partii, a nie obywateli, wojsko było do trzymania parasola nad ministrami i jako polityczna dekoracja, nowi sędziowie do wydawania wyroków zgodnych z wytycznymi, bank centralny był do drukowania pieniędzy, spółki Skarbu Państwa były do tuczenia rodzin pisowskich działaczy i rydzyków oraz do kupowania niezależnych mediów, telewizja publiczna była do hejtowania i upokarzania, funkcjonariusze mediów publicznych byli do szczucia i publikowania materiałów ze służb, niektórzy 'dziennikarze' byli do obdzwaniania, powielania przekazów tudzież doradzania rządzącym, inni byli do symetrycznego uspokajania, że wszystko powyższe to normalność i trwa 'zwykły spór', a prezydent był do podpisywania, tak jak teraz będzie do wetowania" – wyliczała była gwiazda TVN.

Rusin wskazała, że teraz trzeba "całą tę patologię trzeba będzie odkręcić i rozliczyć, wszystko naprawić i wprowadzić normalność. Oby się udało, bo może innej okazji nie będzie. Zróbmy to dla naszych dzieci!".

"Mam wspaniałego szampana"

W poniedziałek wieczorem, już po sejmowych głosowaniach, celebrytka była w lepszym nastroju. Pokazała zdjęcie szampana, pisząc: "Świętujemy z Markiem w specjalny sposób. Mam w domu wspaniałego szampana. To Vintage Dom Perignon rocznik 1995. Dostałam go w prezencie po zwycięstwie w 'Tańcu z gwiazdami'. Powiedziałam sobie dawno temu, że otworzę wtedy, kiedy skończą się fatalne dla Polski rządy PiS-u. Właśnie wystrzelił w górę korek".

Czytaj też:
Tusk premierem. Jak głosowali posłowie?
Czytaj też:
Zełenski gratuluje Tuskowi. "Razem jesteśmy nie do pokonania"

Opracowała: Zuzanna Dąbrowska
Źródło: Instagram