PODSŁUCHANE I Anka, co wy tam w końcu uzgodniliście z tym gazem? Bo ja już nie wiem, co mam mówić.
A co mówisz, Mati?
To co zawsze: ten stary greps o Tusku, który przybył z zagranicy jak inflacja i takie tam. Muszę poprosić Chłopika, żeby mi coś nowego wymyślił, bo to się już zgrało. Ale nie zmieniaj tematu. No więc?
No… My się oczywiście nie zgadzamy.
Dobra, tyle to i ja wiem. Ale konkretnie: masz to na papierze czy nie? Tak jakby…
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.