Jerzy Janeczek zmarł przez pszczołę. Adrenalina nie pomogła

Jerzy Janeczek zmarł przez pszczołę. Adrenalina nie pomogła

Dodano: 
Osa
Osa Źródło: Pixabay
Jerzy Janeczek miał umrzeć po ukąszeniu pszczoły. Akor był uczulony na jad tych owadów.

Nie żyje Jerzy Janeczek, aktor znany z roli Witii Pawlaka w filmie "Sami swoi". Miał 77 lat. O śmierci aktora poinformował w mediach społecznościowych Związek Artystów Scen Polskich.

"Z żalem żegnamy zmarłego nagle JERZEGO JANECZKA, aktora, któremu największą popularność przyniosła rola Witi Pawlaka w trylogii Sylwestra Chęcińskiego „Sami swoi”, „Nie ma mocnych” i „Kochaj, albo rzuć”" – napisano.

"Na XVII FTPP w Toruniu został nagrodzony za role Pana Kolegi i Parobka w „Czarownej nocy” i „Zabawie”, a w Lubomierzu na VI Festiwalu Filmów Komediowych, za rolę Witi w obrazie „Sami swoi”, wyróżniony nagrodą honorową – Kryształowym Granatem" – wspomina Związek Artystów Scen Polskich.

Ujawniono przyczynę śmierci

Jak dowiedział się „Super Express”, Jerzy Janeczek był uczulony na jad pszczół, a jego niespodziewana śmierć nastąpiła po ukąszeniu tego owada.

– Jerzy był uczulony na jad pszczół. Już dwa razy trafił do szpitala po ukąszeniu. Tym razem stanął na pszczole, a ta go ukąsiła w stopę – poinformował w rozmowie z dziennikiem znajomy aktora. – Próbował się ratować. Miał przy sobie adrenalinę, którą sobie natychmiast podał – dodawał.

Jak czytamy w dalszej części relacji, pomimo podania adrenaliny, żona Jerzego Janeczka zadzwoniła na pogotowie. Na miejscu okazało się, że wszystko jest w porządku, więc ratownicy odjechali. Niestety, chwilę później stan zdrowia aktora zaczął się pogarszać, konieczny był kolejny telefon na pogotowie. Niestety było już za późno i Jerzy Janeczek zmarł w szpitalu.

Czytaj też:
Nie żyje Tadeusz Wojtych. Aktor skończyłby niedługo 90 lat
Czytaj też:
"Wciąż pamiętam krótki oddech mojego Synka...". Poruszające słowa Racewicz
Czytaj też:
Krótkie życie, szybka śmierć. Jak Jim Morrison dołączył do Klubu 27

Źródło: se.pl