Była gwiazda TVP odpowiada szefowej śniadaniówki. "Udawała dobrą koleżankę"

Była gwiazda TVP odpowiada szefowej śniadaniówki. "Udawała dobrą koleżankę"

Dodano: 
Prezenterzy Tomasz Kammel i Ida Nowakowska
Prezenterzy Tomasz Kammel i Ida Nowakowska Źródło: PAP / Radek Pietruszka
Ida Nowakowska odpowiedziała na skandaliczne słowa nowej szefowej śniadaniówki TVP. Oczekuje przeprosin.

Rewolucyjne zmiany personalne w formacie nie przypadły do gustu wielu widzom TVP2. Pytana jakiś czas temu o powody fatalnych wyników oglądalności, szefowa śniadaniówki TVP, Kinga Dobrzyńska, porównała wymianę ekipy do... zakupu nowych butów, do których "stopa musi się przyzwyczaić".

Szefowa śniadaniówki TVP obraża byłych prowadzących

Teraz szefowa "Pytania na śniadanie" postanowiła obrazić byłych prowadzących podczas wymiany zdań z internautami, którzy komentowali nową odsłonę programu śniadaniowego na jego facebookowym profilu.

"Widocznie poziom dzisiejszego pytania za trudny! Nie ma durnych tancerek i nadętych chłopczyków przekonanych, że istnieje cud narodzin, i trzeba udawać kogoś kim się nie jest! Dobrego dnia" – odpowiedziała na jeden z krytycznych komentarzy.

Tancerką, która prowadziła "Pytanie na Śniadanie", była Ida Nowakowska, a o "cudzie życia" mówił Tomasz Kammel na jednej z imprez TVP.

Ida Nowakowska reaguje na skandaliczne słowa Dobrzyńskiej. Domaga się przeprosin

Do skandalicznych słów Kingi Dobrzyńskiej odniosła się w rozmowie z serwisem Pudelek.pl Ida Nowakowska. Wyznała, że nowa szefowa śniadaniówki TVP udawała wcześniej jej dobrą koleżankę.

– Nie mam zwyczaju wypowiadać się na temat innych, ale trudno pozostawić powtarzające się obelgi bez komentarza, bo wielokrotnie powtarzane kłamstwo staje się prawdą. Kinga do ostatniej chwili, zanim została szefową "Pytania na Śniadanie" udawała moją dobrą koleżankę, chwaliła i podkreślała mój dorobek i profesjonalizm, proponując udział we wspólnych projektach, dlatego jej obraźliwe słowa na mój temat są dla mnie teraz zaskoczeniem — wyznała.

Była gwiazda TVP przyznała, że liczy na to, że usłyszy przeprosiny od Dobrzyńskiej.

– Próba niszczenia przez Kingę wizerunku koleżanki z pracy nie świadczy dobrze o jej profesjonalizmie i uczciwości dziennikarskiej. Bardzo się na niej zawiodłam, ale też wiem, że często emocje biorą górę, i mimo wszystko wierzę, że kiedyś zdobędzie się na odwagę, żeby zadzwonić do mnie z przeprosinami — stwierdziła.

Czytaj też:
Znany dziennikarz znika z anteny. Nowa ramówka
Czytaj też:
TV Republika z ogromnym wzrostem. TVP Info straciło ponad 70 proc. widzów

Opracowała: Małgorzata Puzyr
Źródło: Pudelek.pl