W poniedziałek 15 grudnia w amerykańskich mediach pojawiła się informacja o śmierci 78-letniego reżysera i aktora Roba Reinera i jego żony Michele. Wiadomość wstrząsnęła Stanami Zjednoczonymi. Według wstępnych ustaleń, oboje mieli rany kłute, powstałe najprawdopodobniej w wyniku ataku nożem. W kręgu podejrzanych znalazł się od razu syn pary – Nick Reiner. Mężczyzna został aresztowany przez policję Los Angeles pod zarzutem morderstwa rodziców zaledwie kilka godzin po tym, jak odnaleziono ciała reżysera i jego żony. Grozi mu nawet kara śmierci.
Wydział Medycyny Sądowej Hrabstwa Los Angeles przekazał niedawno, że przyczyną śmierci Reinerów były "wielokrotne obrażenia ciała zadane ostrymi narzędziami".
Ujawniono akt zgonu
Teraz do mediów dotarły okrutne szczegóły z opublikowanych aktów zgonu. Wynika z nich, że hollywoodzka legenda oraz jego żona zginęli w wyniku licznych obrażeń zadanych nożem przez inną osobę. Do zbrodni doszło 14 grudnia – tego samego dnia, w którym odnaleziono ciała pary. Śmierć obojga została oficjalnie zakwalifikowana jako zabójstwo, a jako miejsce zgonu wskazano ich dom.
Jak podaje "New York Post", ich ciała zostały skremowane po zakończeniu czynności śledczych i przekazane ich najstarszemu synowi, Jake’owi. Kremacja odbyła się w zakładzie Mount Sinai Mortuary.
Kim był Rob Reiner?
Rob Reiner, a właściwie Robert Norman Reiner to amerykański aktor, reżyser i producent filmowy. Urodził się 6 marca 1947 w nowojorskim Bronksie. Ukończył szkołę filmową na Uniwersytecie Kalifornijskim w Los Angeles (UCLA).
Jako aktor zadebiutował w 1961 roku w serialu kryminalnym "Obława". Popularność przyniosła mu rola Mike’a Casimira "Meatheada" Stivica w sitcomie CBS "All in the Family", emitowanym w latach 1971–1978. Otrzymał za nią dwie nagrody Emmy (w latach: 1974, 1978) oraz pięć nominacji do Złotego Globu dla najlepszego aktora drugoplanowego w serialu, miniserialu lub filmie telewizyjnym. Debit kinowy przypadł na rok 1967. Zagrał wówczas w komedii romantycznej swojego ojca "Enter Laughing". Reiner reżyserował wiele znanych filmów. Wśród nich: "Narzeczona dla księcia", "Kiedy Harry poznał Sally", "Stań przy mnie", "Pewna sprawa", "Ludzie honoru" oraz "Prezydent. Miłość w Białym Domu".
Aktor nie stronił również od aktywności politycznej. W 2004 roku wystąpił w reklamach uderzających w George'a Busha. Oficjalnie poparł jego rywala w wyścigu o fotel prezydenta Johna Kerry’ego. Poparcia udzielił także innym kandydatom Demokratów, takim jak Al. Gore i Hillary Clinton.
Czytaj też:
Morderstwo aktora i jego żony. Sprawcy grozi kara śmierciCzytaj też:
Nowe ustalenia ws. śmierci gwiazdora. Policja potwierdza