Olbrychski: Nawrocki fałszywie się uśmiecha i rusza

Olbrychski: Nawrocki fałszywie się uśmiecha i rusza

Dodano: 
Daniel Olbrychski
Daniel Olbrychski Źródło: PAP / Wojtek Jargiło
Aktor Daniel Olbrychski nie kryje niechęci do prezydenta Karola Nawrockiego. "Nawrocki fałszywie się uśmiecha i rusza" – mówi.

Olbrychski znany jest ze swojego zaangażowania politycznego po stronie obecnej władzy. W nowym wywiadzie, udzielonym przy okazji premiery napisanej wspólnie z żoną książki pt. "Dary losu", kolejny raz zabrał głos w kwestii polityki.

"Politycy są tacy dosyć delikatni, nie mówią do końca, co naprawdę sądzą o pewnych sprawach, o pewnych ludziach, bo mogliby stracić część swoich wyborców. Ja nie kandyduję, nie muszę niczego tracić. Jestem w tej sytuacji, jak mój wybitny kolega, wielki Robert De Niro, który gdy dostał nagrodę wz Cannes, to tak się przejechał po prezydencie Stanów Zjednoczonych, że pewnie, gdybym ja się tak przejeżdżał po polskim prezydencie, to poniósłbym jakieś prawne konsekwencje" – mówi.

Olbrychski o Nawrockim: Jest fałszywy

Aktor dodaje, że "ma jeszcze czas", aby "przejechać się po Nawrockim". "Prawie pięć lat. Zresztą, on jest bardzo łatwym modelem do parodiowania. Mówiłem to już publicznie, że nikt się tak fałszywie nie uśmiecha, nikt tak fałszywie się nie rusza i tak fałszywie nie mówi. Te trzy rzeczy już wzbudziły mój niepokój w czasie kampanii wyborczej" – przekonuje. Dalej oburzył się na młodych Polaków: "Młodzież wspaniała, która 15 października 2023 r. wsparła właściwą, jasną stronę rzeczywistości, raptem w wyborach prezydenckich głosuje na człowieka, który mówi o tym, że Polska bez Unii. Nie wiem, gdzie ta młodzież się wychowała. Za PRL-u, młodzież w liceum Batorego, bez dostępu do informacji, miała w głowach znacznie więcej, niż ta współczesna. Kompletnie dla mnie niepojęte jest to, że młodzi w dużej części głosowali teraz na ludzi, którzy zaprzeczają demokracji. Niepojęte, że rolnicy z mojej ściany wschodniej, z mojego Podlasia, którzy nie cierpią na brak pieniędzy, którzy dzięki Unii Europejskiej żyją lepiej niż gdzie indziej, głosowali przeciwko demokracji".

Daniel Olbrychski wyznał w wywiadzie dla Onetu, że jego idolem jest Adam Michnik. "Uważam go za jednego z najwybitniejszych Polaków w historii. Jako młody człowiek przesiedział ładnych parę lat w więzieniu, m.in. z Jackiem Kuroniem. Im do głowy nie przyszło, że za ich życia komunizm upadnie. Opluwany przez niektórych Okrągły Stół był jednym z najpiękniejszych wydarzeń w historii Polski" – wskazuje aktor.

Czytaj też:
Tym politykom Polacy ufają najbardziej. Nawrocki zdecydowanym liderem

Źródło: Onet.pl