Wolny odpadł z tanecznego show. "Modliłem się"

Wolny odpadł z tanecznego show. "Modliłem się"

Dodano: 
Dziennikarz Tomasz Wolny
Dziennikarz Tomasz Wolny Źródło: PAP / Albert Zawada
Dziennikarz Tomasz Wolny odpadł w półfinałowym odcinku programu "Taniec z gwiazdami". Skomentował całą sytuację w sieci.

Za nami półfinał tanecznego show z udziałem gwiazd "Taniec z gwiazdami". Decyzją jurorów oraz widzów z 16. edycji programu odpadli dziennikarz Tomasz Wolny i jego taneczna partnerka Daria Syta. Para zaprezentowała walc wiedeński, za który otrzymała 32 punkty od jurorów.

Chwilę po zakończeniu programu, Wolny i Syta wzięli udział w relacji na żywo na Instagramie. W rozmowie z fanami zdradzili, jak czują się po werdykcie jurorów (po dogrywce zdecydowali, że do finałowego odcinka zamiast nich przechodzą Adrianna Borek i Albert Kosiński). – Przegrać w dogrywce z Adrianną Borek i z Albertem Kosińskim to zaszczyt – podkreśliła tancerka.

Z kolei Wolny przyznał, że i tak zaszedł w show dalej, niż się spodziewał. – Modliłem się o to, żeby nie odpaść w pierwszym odcinku. Teraz okazuje się, że zatańczymy we wszystkich dziesięciu. Przychodziłem tu jako zwykły chłopak z osiedla, który nigdy nie miał nic wspólnego z tańcem. Teraz w tydzień zrobiliśmy trzy układy i to jest prawda o tym programie – podkreślił.

"Herkules wraca"

Dziennikarz podziękował swojej partnerce za wspólną pracę i spędzony czas. Prezenter podkreślił, że między uczestnikami powstała wyjątkowa więź. – Rywalizacja rywalizacją, ale (...) to, co tu się wydarzyło między nami, w tej ekipie, tego nam nikt nie odbierze. Chociaż po tych trzech miesiącach jestem już tak potężnie stęskniony za moimi dziećmi, za Agatą, że nie mogę się doczekać tego powrotu. Lepszego werdyktu dzisiaj nie mogłem sobie wymarzyć. Także proszę o wyrozumiałość i wracam tam, gdzie jestem naprawdę potrzebny. Herkules wraca do domu — podsumował Tomasz Wolny.

Finał 16. edycji programu "Taniec z Gwiazdami" odbędzie się w niedzielę 11 maja. Oprócz Borek i Kosińskiego, w finale zmierzą się pary: Agnieszka Kaczorowska i Filip Gurłacz oraz Maria Jeleniewska i Jacek Jeschke.

Czytaj też:
Awantura w sieci po ostatnim odcinku znanego show. "Niesprawiedliwe"
Czytaj też:
Produkcja show reaguje na zarzuty wobec tancerki. "Posypała głowę popiołem"

Źródło: Instagram / "TzG"