Podsłuchane II Panie inspektorze, jeszcze raz. Chciał pan muzyki posłuchać, tak?
Już tłumaczyłem, panie prokuratorze. Ja rano lubię posłuchać Chopina. A że wcześnie było, środa, człowiek już po pół tygodnia pracy zmęczony, to rozkojarzony byłem. Chciałem głośnik włączyć, a odpaliłem granatnik.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.