Zaledwie kilka minut po zakończeniu debaty prezydenckiej w USA amerykańska gwiazda pop, Taylor Swift, otwarcie poparła kandydatkę demokratów – Kamalę Harris. "W wyborach prezydenckich oddam swój głos na Kamalę Harris i Tima Walza" – oświadczyła artystka w poście na Instagramie, gdzie obserwuje ją ponad 280 mln ludzi.
Gwiazda popu zagłosuje na Kamalę Harris
Jak wyjaśniła, zdecydowała się na otwartą deklarację w tej sprawie ze względu m.in. na deepfake z jej wizerunkiem opublikowany na stronie Donalda Trumpa, który sugerował, że popiera jego kandydaturę. "Doprowadziło mnie to do wniosku, że muszę być bardzo transparentna w kwestii moich rzeczywistych planów wyborczych" – stwierdziła.
"Zagłosuję na Kamalę Harris, ponieważ walczy o prawa i sprawy, które, moim zdaniem, potrzebują wojowniczki, aby je wspierać. Uważam, że jest utalentowaną liderką o stabilnej ręce i wierzę, że możemy osiągnąć znacznie więcej w tym kraju, jeśli będzie nami kierował spokój, a nie chaos" – czytamy we wpisie piosenkarki.
Taylor Swift zaznaczyła również, że bardzo podobał jej się wybór Tima Walza na wiceprezydenta, ponieważ polityk "od dziesięcioleci walczy o prawa LGBTQ+, in vitro i prawo kobiet do decydowania o własnym ciele".
Donald Trump: Nienawidzę Taylor Swift
Deklarację piosenkarki skomentował na gorąco Donald Trump. Jak zaznaczył, nigdy nie był jej fanem. – Zdaje się, że ona zawsze popierała Demokratów. I prawdopodobnie zapłaci za to cenę na rynku muzycznym – powiedział kandydat Republikanów w rozmowie z Fox News.
Teraz Trump zdobył się na mocniejsze słowa pod adresem wokalistki. "Nienawidzę Taylor Swift" – napisał na portalu Truth Social 15 września.
Na jego mocne słowa zareagował sztab Kamali Harris. Opublikowano ironiczny wpis, w którym użyto odniesień do aż 28 utworów gwiazdy.
"Jego bredzenie, krzyki i ciągłe teorie spiskowe sprawiają, że wielu pyta, czy ten człowiek ("The Man") jest zbyt emocjonalny, by być prezydentem. Nazywajcie to jak chcecie ("Call it What You Want"), ale to nic dla najmniejszego człowieka, jaki kiedykolwiek istniał ("Smallest Man Who Ever Lived")" – czytamy.
twitterCzytaj też:
Gwiazda ujawniła, na kogo zagłosuje. Obserwuje ją ponad 280 milionów ludziCzytaj też:
Cóż za dojrzałość społeczna osoby Swift!