Michał Olszański przez 21 lat, czyli od momentu powstania, prowadził w Telewizji Polskiej format "Ekspres Reporterów". Prezenter został odsunięty od tej pracy w sierpniu 2020 r., a na antenie zastąpili go Mirosław Rogalski i Urszula Rogala. Od 17 marca 2024 roku ponownie prowadzi "Magazyn Ekspresu Reporterów" w TVP1
Dziennikarz był dawniej również jednym z prowadzących "Pytanie na śniadanie" w TVP2, wraz z m.in. Maciejem Dowborem, Iwoną Kubicz, Anną Popek oraz Moniką Richardson. Teraz udzielił wywiadu swojej dawnej koleżance ze śniadaniówki TVP. Jego słowa o eutanazji odbiły się szerokim echem w sieci.
Michał Olszański pozytywnie o eutanazji. "To jest forma samobójstwa"
Rozmowa Michała Olszańskiego z Moniką Richardson, w ramach youtube'owej serii The Richardson Star, zaczęła się od pytania, czy dziennikarz nie boi się śmierci. Szybko okazało się, że planuje on mieć wpływ na to, jak zakończy się jego życie.
– Nie boję się śmierci. I mam takie poczucie, że ta śmierć będzie zależna od innych, a nie ode mnie – stwierdził Olszański.
Dopytywany o to, co ma na myśli, odparł, że chciałby mieć wpływ na to, w jakim momencie odejdzie. Zaprzeczył jednak sugestii prowadzącej, że planuje samobójstwo.
– Nie, ale chciałbym na przykład móc zdecydować, że jestem na takim etapie, że nie ma to dalej sensu. Ja się boję bycia warzywem – wyjaśnił prezenter TVP.
– Ale jeżeli sam chcesz zadecydować o tym momencie, to znaczy, że chcesz sobie odebrać życie – ciągnęła Monika Richardson, dodając, że "nie ma chyba innego sposobu na rozumienie tego".
– No tak, bo jeśli chcesz, żeby cię odłączyć od aparatury, to jest forma samobójstwa – przyznał Olszański.
Jak zaznaczył, świat zmienia się tak szybko, że również Polska doczeka się legalnej eutanazji.
– Mam takie poczucie, że cywilizacja i świat zmierza w takim kierunku, żeby dać człowiekowi decydować o swoim życiu. To nie jest szybkie, ale konsekwentnie idziemy w tę stronę – ocenił.
Czytaj też:
Znany dziennikarz dołącza do TV Republika. "Dopięcie naszej transferowej ofensywy"Czytaj też:
Gwiazda ujawniła, na kogo zagłosuje. Obserwuje ją ponad 280 milionów ludzi