Młodzi wykształceni i z wielkich ośrodków II Kochani, zauważyliśmy ostatnio, iż coraz modniejszą formą protestu w zasadzie przeciwko czemukolwiek jest przykuwanie się do różnych obiektów.   
                
        
     
                 
                              
          
              
        Może to być pomnik, może być krata, drzwi, cokolwiek, czego mocno się będzie trzymał sznurek. Pomyśleliśmy, iż w sumie czemu nie. Trzeba iść ze świeckim duchem współczesnych czasów. A że powody do protestowania zawsze się znajdą, jest to tylko kwestia wyboru, to może i my spróbujemy, jak to jest i czy to działa.
    
                        © ℗ 
                        Materiał chroniony prawem autorskim.
                        Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
            
                         
                           
                Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
