PODSŁUCHANE I No, chyba nieźle wyszło. Jak myślisz, Andrzej?   
                
        
     
                 
                              
          
              
        Tak, tylko, Donald, dlaczego on do ciebie mówił cały czas „Wołodia”, a do mnie „Leszek”? Chyba cię nie pomylił z Putinem?
    
                        © ℗ 
                        Materiał chroniony prawem autorskim.
                        Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
            
                         
                           
                Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
 
    
