Rządzący spierają się w kwestii aborcji. Decyzja marszałka Sejmu o przełożeniu prac nad ustawami dotyczącymi aborcji spotkała się z ostrymi reakcjami koalicjantów Trzeciej Drogi. Rozczarowania i złości nie kryją przede wszystkim posłowie Lewicy. Przypomnijmy, że projektami zakładającymi liberalizację przepisów antyaborcyjnych posłowie mieli zająć się na najbliższym posiedzeniu. Ostatecznie, według zapowiedzi Hołowni, nastąpi to 11 kwietnia. – Tego dnia, mam nadzieję, będzie już przestrzeń do tego, żeby trochę spokojniej porozmawiać, czy jest między nami możliwość powołania komisji nadzwyczajnej– stwierdził marszałek podkreślając, że nie chce rozpoczynać dyskusji o aborcji przed wyborami samorządowymi.
Hołownia tłumaczył 8 marca, że koalicja rządząca "nie może w Dzień Kobiet wyjść do kobiet z koszem pełnym wyrzuconych ustaw". – Jest ogromna szansa, że 11 kwietnia wszystkie projekty w sprawie aborcji zostaną skierowane do komisji nadzwyczajnej – przekazał na konferencji prasowej.
Celebryci odwracają się od Hołowni
Ta decyzja wywołała burzę wśród środowisk feministycznych i polskich celebrytek. Od Szymona Hołowni odwracają się gwiazdy, które wcześniej zachęcały do głosowania na jego partię.
"Jakby się ktoś pytał, to Trzecia Droga idzie mentalnie ramię w ramię z Konfederacją" – skomentowała Karolina Korwin-Piotrowska,
– Jestem wściekła, przecież to my, kobiety w dużej mierze zadecydowałyśmy o tym, kto dzisiaj jest u władzy. Kobiety wreszcie poszły do urn wyborczych i uważam, że to jest wielkie zobowiązanie – stwierdziła w programie Onet Rano Martyna Wojciechowska.
"8 marca. To powinien być trudny dzień dla wielu polityków, bo jak tu spojrzeć kobietom w oczy?" – pisała w mediach społecznościowych gwiazda TVN-u Agnieszka Woźniak-Starak.
Żona Macieja Stuha ma żal do Hołowni. Padły mocne słowa
Teraz do tego grona dołączyła żona znanego aktora, Katarzyna Błażejewska-Stuhr. Gorzko podsumowała swoje zaangażowanie przedwyborcze na rzecz ugrupowania Polska 2050. Skomentowała opublikowane przez Szymona Hołownię krótkie nagranie z weekendowego spotkania w Tychach. Polityk tłumaczy na nim, dlaczego w sprawie liberalizacji prawa aborcyjnego warto przeprowadzić referendum. "To naprawdę warto zrobić!" – napisał marszałek Sejmu.
"A może nie ma już co odkładać, myśleć, debatować, tylko pora działać? Namówiłam wiele kobiet na głos na Trzecią Drogę — strasznie mi teraz z tym źle" – napisała żona Macieja Stuhra.
Post Szymona Hołowni skomentowała też m.in. Agata Młynarska.
"Nie Szymon! Prawa człowieka nie podlegają głosowaniu! I to kończy dyskusję. Nie brnij. Bo głosy kobiet są ci potrzebne!" – podkreśliła dziennikarka.
Czytaj też:
Afera wokół nowego zdjęcia księżnej Kate. Światowe agencje odmówiły publikacjiCzytaj też:
Oscary 2024. Emocjonalne wystąpienie gwiazdy w rozerwanej sukni