Prokuratura Rejonowa Warszawa-Ochota skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Maciejowi Musiałowi i Julii Kuczyńskiej.
Whiskey i włoskie piwo
Celebryci promowali napoje alkoholowe w mediach społecznościowych, tym samym naruszając ustawę o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.
Śledczy twierdzą, że Musiał reklamował na swoim Instagramie szkocką whiskey i włoskie piwo. Tych naruszeń miał dopuścić się 31 sierpnia 2021 r. i 6 lipca 2022 r. Z kolei influencerka znana w mediach społecznościowych jako Maffashion na swoim instagramowym profilu promowała tylko włoskie piwo. Data rzekomej reklamy to 23 czerwca 2022 r.
Za naruszenie przepisów ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi każdej z tych osób grozi kara finansowa od 10 do 500 tys. zł. Rzecznik Prokuratury Rejonowej Warszawa-Ochota Aleksandra Skrzyniarz powiedziała portalowi tvp.info, że akt oskarżenia w tej sprawie wpłynął do sądu 18 kwietnia.
Kto jeszcze promował alkohol?
Podobne zarzuty usłyszeli niedawno prezenter Jakub W. i biznesmen Janusz P. Zawiadomienie do prokuratury, że te osoby publiczne promują alkohol w mediach społecznościowych złożył były kandydat na prezydenta Warszawy Jan Śpiewak.
Dziennikarze "SuperExpressu" podali, że na swoich instagramowych profilach oskarżeni promowali wódkę, whiskey i okowitę produkowane przez należącą do nich spółkę. Jeden z oskarżonych mężczyzn jest obserwowany przez ponad 1,5 mln użytkowników Instagrama.
"We wszczętym postępowaniu potwierdzono zarzuty dotyczące sprzecznej z obowiązującymi przepisami reklamy wysokoprocentowych napojów alkoholowych, na profilach w serwisie społecznościowym, należących do Jakuba W., Janusza P. i Tomasza Cz. To przestępstwo z art. 13 ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Grozi im za to grzywna w wysokości nawet pół miliona złotych" – potwierdził w oficjalnym piśmie prokurator Marek Skrzetuski z Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Czytaj też:
Śpiewak: Sekielski ociepla wizerunek jednego z największych alko patusówCzytaj też:
Prokuratura reaguje ws. Jerzego S. Będzie wyższa kara?