Choć do Netflixa wjechał już osobny dokument biograficzny o Elonie Musku, to ja chciałbym zachęcić do obejrzenia przede wszystkim filmu opowiadającego o jego własnym prywatnym programie kosmicznym.
„Powrót w kosmos” to produkcja chwytająca za serce, przywracająca wiarę w ludzkie możliwości i wskrzeszająca ducha kosmicznego pionierstwa, który poprzednio obecny był w USA pół wieku temu, gdy Kennedy ogłosił plan wysłania człowieka na Księżyc. Jimmy Chin i Elizabeth Chai Vasarhelyi, małżeński duet cenionych twórców filmów dokumentalnych (m.in. Oscar za „Free Solo”), towarzyszyli z kamerami pracownikom SpaceX przygotowującym misję Crew Dragon Demo-2. 30 maja 2020 r. prywatnej firmie stworzonej niemal dwie dekady wcześniej udała się rzecz zarezerwowana dotąd jedynie dla kosmicznych mocarstw – wysłanie kosmonautów na orbitę Ziemi.
Źródło: DoRzeczy.pl
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.